Ankieta na temat forum!

[tossica]

[lipton]

Arcanum, źle ująłeś to o czym ma być temat a teraz masz problem do ludzi, że odpowiadają na zadane przez Ciebie pytanie ? Ogarnij się.

[Binco]

*jakiś tam portal dla podrywaczów*, sama nazwa wiele mówi. Tutaj większość facetów uwodzi bądź stara się uwodzić, ale w try miga zdają sobie sprawę, że tak naprawdę uczą się być lepszymi ludźmi, że uwodzenie to tylko jedno z odgałęzień bycia dobrym człowiekiem.
A podrywać mogą osoby z niską wartością ale wybujałym ego podobne do siebie osoby.

[Lollipop]

Najzabawniejsze w tym temacie jest to, że jego autor napisał 4 posty w temacie, ale żadnego pomysłu, a mimo to ma pretensje do innych, że się wypowiadają bez konkretnych propozycji zmian

wiadomo, że zawsze są możliwe zmiany, to oczywiste.
Jak już ktoś wspomniał, to głupota i lenistwo zbyt dużej grupy użytkowników powodują, że sytuacja na forum wygląda jak wygląda...
Niestety na postępowanie innych wielkiego wpływu nie mamy.

Co do tego, co napisałem na początku: przypomina mi się 1 z odcinków ziomka: https://www.youtube.com/watch?v=NJDUSBhSLC8

[Arcanum]

Usunąłem posta, bo takie rzucanie się argumentami nie ma sensu.
Pozdrawiam wszystkich którzy napisali coś w tym temacie

[lllll]

Nie wiem, może się nie znam. Ale to wygląda mi na reklamę innego forum pod przykrywką chwytliwego tematu.

[pt123]

[Reader]

[Robert_]

Się czepiliście tego samorozwoju. Forum jest obfite w wiele rzeczowych materiałów i każdy powinien wyciągnąć z niego to, co dla niego jest najważniejsze. Jak chce samorozwoju, to niech go ma. Jak chce bzykać na potęgę, to forum też mu w tym pomoże. Na ch*** to szufladkowanie, generalizacja i narzucanie komuś swojego zdania?

k***, jak byłem szaraczkiem i bałem się ruszyć dupska sprzed kompa, to przyjemnie się to wszystko czytało, a teraz? Merytoryczna dyskusja? Nie przypominam sobie tematu, w którym można było normalnie podyskutować, wszędzie wzajemne wjazdy, rzucanie błotem, przekonywanie kogoś do drugiej opinii... To zupełnie nie o to chodziło.

[Reader]

[pt123]

[JohnRambo]

http://www.youtube.com/watch?v=xe7RubYhbNE
Jakie zmiany?
Jak jesteś nowy w temacie to zamykasz morde, słuchasz,a przedewszystkim testujesz to o czym ktoś Ci mówi, a nie piszesz pedalskie posty na temat np. "mam krótkie włosy(2mm) bo trenuję sztuki walki.(dopóki nie włażą Ci w oczy to jaki to ma związek?Z resztą trenują i walczą z długimi).
Przy okazji oczywiście w innym temacie będąc fanatykiem ZZZ.

Dalej - rżnięcie kozaków (po przeczytaniu TEORII przez jakieś pół roku, wiecie czym jest teoria?tak naprawdę niczym w porównaniu do doświadczenia)
Owszem, można a nawet trzeba wynieść coś z doświadczenia innych ludzi, ale to nie znaczy, że jesteś pro kozakiem bo myślisz,że to co przeczytałeś u stylea czy tam kogo to prawda, a każy inny punkt widzenia to gówno i w ogóle wszyscy faceci nie puaski wokół Ciebie to lamusy. Z resztą pusaki to też lamusy, bo mająinne zdanie od mentora którego wyznajesz

Teoria,często nie ma żadnego przełożenia na rzeczywistość.
Stary możesz nałykać się tej teorii, aż będziesz nią srał i wypłakiwać się na forum dlaczego nic nie działa.

Jeden typ napiszę jakim to nie był lamusem, ale zaczął nad sobą pracować i rucha.
Ok, był stopowany przez samego siebie,otoczenie i inny shit, w jego przypadku wycinek z rzeczywistości, który opisał teorią działa, w innym wcale nie musi.
Gdyby Tyson stosował technikę walki Kliczko czy wygrałby jaką kolwiek walkę?Hell no!!

To tak jak napisać e-booka, jak być bogatym,a przynajmniej mieć sporo kasy i wmawiać innym, że każdy tak moze. Owszem teoretycznie i to bardzo łatwo,nawet łatwiej niż zaruchać ale wyjdz na ulice i zobacz jaka jest rzeczywistość.
Ok nie mówie, że się parę osób nie ogarnie po artach, spoko - ale nie traktuj artów i ebooków jak księgi objawionej. Masz mózg, przeczytaj i sprawdzaj.


Porady?Prawiczkowie dajecie porady, które nigdy nie przetestowaliście w prawdziwym życiu, a tylko preczytaliście o tym na forum/ebooku (dziwne, że jeszcze umiecie czytać?Chociaż ze zrozumieniem jest już pewnie troszkę lipa).I po co?
Lepiej założyć jakiegoś bloga "prawiczek radzi..." xD

Jaka zmiania? Każdy niech sobie weźmie do serca:
Jeżeli czegoś nie sprwadziłeś,nie doświadczyłeś sam to się na ten temat nie wypowiadaj - to co Ci się wydaje, tylko Ci się wydaje.

Już pomijając fakt, że ludzie są tak rózni, że doradzanie to naprawdę ciężka sprawa, nieprzemyślana rada, możę komuś tylko zaszkodzić.
Jak ktoś bardziej doświadczony poświęci swój czas, zastanowi się jak można Ci pomóc, podziękuj i sprwadz, a najważniejsze opisz co zrobiłeś i co z tego wynikło.

Pytań i problemów jest tu tysiące, a naprawdę tylko kilka razy widziałem, żeby ktoś się zastosował do jakiejkolwiek rady i później opisał co z tego wynikło.
Zazwyczaj albo się rzucał jak gówno w przerębli, albo się zgadzał i słuch po nim ginął, albo w ogóle olał własny temat, albo jeszcze lepiej - pisał w podobnym temacie, doradzając komuś
Przecież to ręce człowiekowi opadają, jak ludzie potrafią być zdrowo pieprznięci.

Pamiętaj jeszcze raz -Jeżeli czegoś nie sprwadziłeś,nie doświadczyłeś sam to się na ten temat nie wypowiadaj.
Jeżeli by się każdy stosował do wymienionej zasady

(nie ja ją wymyśliłem, ale jest genialna-autorze,nie pamiętam kim jesteś już, ale Ci za tą radę należy podziękować, więc dziękuję szkoda, że się nikt nie stosuje)

to nie byłoby takiego gnoju jak jest teraz.
Nikt się tutaj z prawiczkami nie będzie kopał, bo nie o to tutaj chodzi.
Masz pół roku doświadczenia z kobietami-
Jeżeli wydaje Ci się, że masz rację - to masz rację, wydaje Ci się