Badboy wszedł na pokład.

Badboy.

Skąd jesteś, czym się zajmujesz i pasjonujesz oraz ile masz lat?
Mam 20 lat, jestem związany z tematem lotnictwa, to pasja, studia, hobby i odskocznia od zmartwień życia codziennego. Prawdopodobnie ta więź utrzyma się już do końca, co bardzo mnie cieszy, poprostu "to jest to".
Jak dotychczas sobie radziłeś z kobietami?
Zbierając przez okres młodzieńczy doświadczenia byłem na pewno zagubiony, miałem koleżanki, ale spotykaliśmy tylko od imprezy do imprezy, rzadziej sam na sam. Miałem też swoją sympatie, z którą byłem przez ponad 1,5 roku. Rozstanie było konkretnie moją decyzją, ale nie wiem czy to odpowiednie miejsce na całą historie. Może to już w innym poście. Aktualnie czuje, że dobrze prowadze rozmawy, umiem je rozbawić, wziąć numer, spotkać się, pogadać prosto a także i o życiu, od tak. Są lepsze i gorsze dni, chce żeby było lepiej, nie wyciągnąłem nigdy dziewczyny z klubu do domu, rzadko też zapraszam do siebie, mam problemy z logistyką, nie mam własnego mieszkania to raz, a dwa jest ono kur****o daleko bo godzine jazdy komunikacją miejską od centrum. Myślę, że to aktualnie duży problem. Nie jestem jeszcze niezależny i ta też niezależność jest jednym z celi.
Od kogo dowiedziałeś się o PUA?
Mam kolegów o wszechstronnych zainteresowaniach, początkowo podchodziłem do tego bardzo sceptycznie, bo wyobrażałem sobie to jako "NLS". Obecnie uważam, że jedyne słuszne podejście do uwodzenia to poznanie męskości, poznanie siebie, granic, wyznaczanie celów i budowa męskich wartości, uwodzenie i sukcesy w interakcjach z kobietami to skutek uboczny.
Od jak dawna się tym interesujesz i jak oceniasz swoje aktualne umiejętności?
Trudno mi siebie ocenić. Od roku przestawałem sukcesywnie czuć się zagubiony - "szukałem siebie" i "szukałem drogi" do bycia szczęśliwym, zdecydowałem się kroczyć drogą rozwoju, bo... bo to fajne jest. Często rozmawiając z kobietami czułem się swobodnie i raczej pewnie, uważam, że mogę czuć się jeszcze fajniej, lepiej, pewniej. Z kolegami przekraczaliśmy wspólnie swoje granice, np. chodziliśmy po mieście z kartką z "zaczepnym" dla kobiet napisem i świetnie się przy tym bawiliśmy, mamy też z tego film, i każdy mógł widzieć na nim co chciałby poprawić w podejściach, nagrywanie to mega fajne doświadczenie.
Jakie są Twoje cele związane z PUA?
Aktualnie chce badać siebie i rozwijać się, poznawać siebie i poznawać kobiety, chce się też trochę pobawić, pośmiać, sprawia mi to przyjemność i chce to kontynuować a raczej zacząć, bo dopiero od niedawna zwracam uwagę na interakcje, eksperymentuje i stawiam sobie wyzwania.

No i cóż, wchodzę na pokład... Podróż czas zacząć.

aseveda · Wysłany: Nie 23:39, 02 Mar 2014 Temat postu:

witam na pokładzie Smile

jack_jazz · Wysłany: Sob 0:31, 22 Mar 2014 Temat postu:

witaj