DarkPionier
Dołączył: 24 Cze 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pią 17:51, 12 Sie 2011 Temat postu: Bądź sobą i nie patrz na innych |
|
|
Cześć wszystkim, jestem DarkPionier.
Przeczytałem blog Elvisa i trochę tematów na forum i postanowiłem teraz wnieść coś od siebie oraz po prostu korygować swoje błędy razem z pozostałymi użytkownikami. . Rozpoczynam jak przystało, od przywitania się. Jestem młody, bo mam 16 lat, ale jak z wszystkim w moim życiu i w tym wypadku wychodzę z założenie, że lepiej czymś zająć się wcześniej, aby mieć więcej czasu na poprawę swoich złych nawyków, błędów. Rozpoczynałem od tematyki osobistego rozwoju, budowania silnej osobowości, poczucia pewności siebie. Dużo czasu poświeciłem na czytaniu książek Napoleona Hilla i Briana Tracy'ego. Wiele ze sposobów organizowania czasu i osiągania kolejnych celów wcieliłem już w życie.
W tej chwili będę stawiał pierwsze kroki w liceum. Wiem, blog i forum jest wyłącznie dla osób pełnoletnich, ale pisałem o tym wyżej, no i zakazany owoc smakuje najlepiej.  Możecie traktować mnie poważnie lub nie, ja i tak wiem, że w niczym od Was gorszy nie jestem, bo tak samo zaczynam od jakiegoś poziomu i tak samo mam możliwość wejść na szczyt. Zresztą, w moim życiu też kieruję się takim myśleniem. Nie interesuje mnie to, że ktoś jest ode mnie lepszy, mam swoją ścieżkę i swoje wielkie cele do których dążę. W końcu, w życiu nie liczy się tylko portfel, a umiejętności interpersonalne, spryt inteligencja i charakter.
Mieszkam w małej wiosce, gdzie jestem lubianym i znanym. Może to dzięki zaangażowanie w różne formy spędzania czasu, projekty itp. Lubię piłkę nożną, bieganie, kolarstwo górskie. Z bardziej oryginalnych to: taniec, grafika komputerowa, nauka języków, fotografia i wiele innych, które w mniejszym stopniu mają wpływ na moje życie. Od pozostałych rówieśników wyróżnia mnie inny styl bycia. Mimo, że lubię zabawę, to nie piję i nie palę. Swoje zasady. Jeśli ktoś tego nie akceptuje, nie musi ze mną przebywać.
Przechodząc do najważniejsze, czego zresztą dotyczy to forum, kobiet. Nie mam problemu z utrzymywaniem z nimi kontaktu, umawianiem się na spotkania, ale wiem, że każda po jakimś czasie się mną nudzi i próbuje mnie wpakować do ramy przyjaciela. Dlaczego? Niestety wpadłem w pętle misia. W szkole uczą jakim to trzeba być dla kobiet, a tak naprawdę to stek głupstw. Jak się zresztą dowiedziałem, żeby kobieta chciała ze mną być dłużej, muszę stać czymś więcej niż kolejnym facetem.
Trafiłem tutaj w sumie przez przypadek, gdzieś czytając o osobistym rozwoju natrafiłem na jeden ze skrótów, wyjaśnienie znalazłem na Blogu Elvisa, a potem zaciekawiony tematyką po prostu przeczytałem kilka linijek. Przestraszony, że to nie może być prawdą, zamknąłem go. Jednak wróciłem, bo chęć wiedzy była ogromna i dziękuję za to losowi. Będzie jakiś miesiąc od tego czasu.
Jakie są moje cele? Po prostu chcę wiedzieć czego oczekują kobiety, chcę umieć je zainteresować swoją osobą. Szczęście to w końcu 15% sukcesów, materializmu itp. a 85% kontaktów z ludźmi. Chcę sprawiać sobie i kobietom przyjemność. W przyszłości będę pracował blisko ludzi, więc bycie choć w 1% PUA mi nie zaszkodzi.
Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia w gąszczu tematów na forum. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
