Czego się napijesz?

seeker

Witam wszystkich forumowiczów, nigdy do tej pory nie pisałem takiego postu ale pomyślałem że nie może zaszkodzić.

Jestem z Warszawy mam 25 lat, od kilku lat pracuje jako barman stąd tytuł posta. Z kobietami radze sobie dość zadowalająco. Prowadzę możliwie zdrowy tryb życia, siłownia dieta etc..

Jeżeli chodzi o poznawanie kobiet to odkąd zakończyłem swój długi związek rok temu stało się ono istotną częścią mojego życia.
Generalnie wydaje mi się ze zawsze to we mnie siedziało, od kiedy pamiętam kiedy szedłem na imprezę czy gdziekolwiek najistotniejszą częścią wydarzenia było towarzystwo kobiet.

Nie mam zbyt wielkich problemów z poznawaniem nowych kobiet, trochę gorzej jest z ich zdobywaniem ale tutaj też pojawiają się sukcesy. Z racji mojej pracy spotykam ich całkiem sporo, mimo ze nie pracuje w zbyt modnym miejscu to praca ta bardzo sprzyja podrywowi. Większość moich "akcji" odbywa się nocą, w klubach, w czym całkiem nieźle się odnajduje.
Trochę słabiej wygląda natomiast sprawa w dzień.

Na forum mam nadzieje znaleźć ludzi podobnych do mnie, z którymi mogłbym dzielić się poglądami i doświadczeniami. Mam też nadzieje że czytając forum bedę miał wiekszą motywacje. Nadal często zdarzaja mi sie niewykorzystane sytuacje, momenty w których przysne a potem mam do siebie pretensje ze nie zadziałałem jak nalezało i cos ciekawego przeszło mi koło nosa. Znacie to?

jac-kac

Praca barmana to ponoć najlepsza robota do podrywania kobiet ale nie zapominaj, że z day game też są fajne efekty. Witaj na forum!