Cześć, jestem Echo!

-Echo- · Wysłany: Śro 15:35, 07 Mar 2012 Temat postu: Cześć, jestem Echo!

Cześć, jestem Echo!

Mam 21 lat i studiuję we Wrocławiu. Jestem radosny i kocham ludzi Smile

Szybko się uczę, przyszedłem tutaj bo chcę być jeszcze lepszą wersją siebie!

Na wstępie chce powiedzieć, że WSZYSCY jesteście świetnymi gościnami. Dzięki wam za to forum, zmieniacie mężczyzn na lepszych! Smile

Moja historia:

O PUA dowiedziałem się 4 lata temu, od znajomego, który pokazał mi Grę. Ta książka zmieniła moje życie, dała mi całkowicie inne spojrzenie na to, jak kobiety postrzegają mężczyzn. Zyskałem dużo pewności siebie. Niestety zacząłem czytać dużo materiałów a nie robić nic.

Nabyte umiejętności wykożystałem jedynie na kilku spotkanych w moim życiu kobietach. Jedna z nich zostałą moją dziewczyną. Bardzo fajna kobieta, mamy dużo wspólnego, wszyscy moi znajomi i rodzina ją polubili. Niestety, po 3 latach uświadomiłem sobie, że w tym związku jestem kompletną pipą. Nie zachowywałem się jak mężczyna, to ona kontrolowała związek. Moja dziewczyna coraz rzadziej chciała się ze mną kochać, musiałem prosić o seks. Żałosne.

Zdłem sobie sprawę, że to w większości moja wina. Nie dostarczałem jej odpowiednich emocji, dawałem sobie rozkazywać, ustępowałem i źle reagowałem na fochy. Jej to się podobało, wiem że była ze mną szczęśliwa. Ale mi coraz mniej. Kilkukrotnie próbowaliśmy się rozstać, jednak wracaliśmy do siebie.

Zauważyłem, że coraz bardziej ciągnie mnie do innych dziewczyn, w klubach czy na imprezach. Znów zacząłem czytać o pickupie. Zrozumiałem, że będzie nam lepiej osobno. Zebrałem się w sobie i rozstałem się z nią. Umówiłem się z nią w parku, i szczerze, z szacunkiem powiedziałem o swoich intencjach. Zrozumiała, o dziwo podziękowała mi że zrobiłem to w taki sposób. Potwierdza to jej wartościowość. Na pewno będziemy utrzymywać kontakt, jednak miłości już tu brak.

Opisana sytuacja miała miejsce 2 tygodnie temu. Od tego czasu zmieniam się na lepsze, codziennie próbuję nad sobą pracować. Przez ten czas próbowałem coś z dwiema dziewczynami (znajome znajomych, przy okazji wyjścia na miasto) każda z nich mnie polubiła, jednak nie ma między nami attraction. Muszę nauczyć się je budować.

Głównym celem jaki teraz sobie stawiam, jest przełamanie lęku przed podejściem do nieznanych mi kobiet. Codziennie widzę śliczne dziewczyny, mam ochotę do nich podejśc i wiem że rozwiązanie jest proste: Po prostu podejdź! Jednak excusy mnie zatrzymują. Przełamię to!

Dla czego chcę uwodzić kobiety?
Bo wiem, że dzięki temu stanę się lepszym facetem.
Bo je uwielbiam.
Nie mogę się im oprzeć, chciałbym móc zdobyć każdą piękną kobietę którą zobaczę.
Pragnę dawać im i sobie radość przebywania ze sobą. Chcę mieć rozkosz i dawać rozkosz.
Chcę się z nimi spotykać, przeżywać piękne chwile.
Chcę wyciągnąć je z ich codziennego życia w wir moich przygód!

Moim kolejnym celem jest znalezienie atrakcyjnej i spontanicznej dziewczyny, która pojedzie ze mną autostopem na Majówkę do Rzymu. Chodzi o autostoprace.pl - zobaczcie świetna sprawa!

Mam teraz zamiar znaleźć kogoś z Wrocławia, aby wspólnie udać się na wypas do klubów. Myślę, że w ten sposób najłatwiej będzie przełamać mi lęk, a przy okazji będę się świetnie bawił! Bo o to w tym w końcu chodzi, prawda? Wink

To tyle ludzie! Mam nadzieję, że jeszcze odemnie usłyszycie Smile

Pozdrawiam, Echo