Forum największe w Polsce forum o uwodzeniu i podrywaniu Strona Główna

Cześć wszystkim.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum największe w Polsce forum o uwodzeniu i podrywaniu Strona Główna -> Powitania
Autor Wiadomość
Mazowsze




Dołączył: 17 Cze 2022
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:07, 14 Sie 2022    Temat postu:

jettiger napisał:
.

Mam taki opener, jeszcze go nie testowalem ale musze kiedys sprobowac. (Jesli kobieta nie idzie zbyt szybko):"Czesc, masz 10 sekund? ... Bardzo mi sie spodobalas, chcialem troche dluzej na Ciebie popatrzec... ok. 10 sekund juz minelo, mozesz isc." obserwujesz jej reakcje, jesli przez 1-2 sekundy ona nadal stoi, mowisz:"Zartuje. Mam na imie XYZ. A Ty?"


No powiem Ci że nie jest źle. Zdobyłem używając Twojej metody numer od pięknej kobiety. Niestety końcówkę popsułem i chyba nic z tego nie będzie. Chodzi o to że pocałowałem ją na pożegnanie w policzek. W ogóle się nie opierała, możliwe że nawet w usta dała by sie pocałować. Problem w tym że się speszyła i zarumieniła gdy to zrobiłem. A gdy juz byłem w domu to zadzwoniłem do niej by zapytać w jakich godzinach do niej zadzwonić ale nie odebrała.Napisałem wiec esa ale nie odpisała. I co Ty i Lorenzo na to?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jettiger




Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 448
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:02, 15 Sie 2022    Temat postu:

Mazowsze napisał:
jettiger napisał:
.

Mam taki opener, jeszcze go nie testowalem ale musze kiedys sprobowac. (Jesli kobieta nie idzie zbyt szybko):"Czesc, masz 10 sekund? ... Bardzo mi sie spodobalas, chcialem troche dluzej na Ciebie popatrzec... ok. 10 sekund juz minelo, mozesz isc." obserwujesz jej reakcje, jesli przez 1-2 sekundy ona nadal stoi, mowisz:"Zartuje. Mam na imie XYZ. A Ty?"


No powiem Ci że nie jest źle. Zdobyłem używając Twojej metody numer od pięknej kobiety. Niestety końcówkę popsułem i chyba nic z tego nie będzie. Chodzi o to że pocałowałem ją na pożegnanie w policzek. W ogóle się nie opierała, możliwe że nawet w usta dała by sie pocałować. Problem w tym że się speszyła i zarumieniła gdy to zrobiłem. A gdy juz byłem w domu to zadzwoniłem do niej by zapytać w jakich godzinach do niej zadzwonić ale nie odebrała.Napisałem wiec esa ale nie odpisała. I co Ty i Lorenzo na to?




Ahahahah Very Happy Bardzo smialo jak dla poczatkujacego. Nie trzeba bylo tego robic, ale przynajmniej pokazales ze masz jaja Smile

Nie zawsze mozna calowac dziewczyny na pozegnanie, jesli za krotko sie znacie. Nawet u mnie to nie zawsze wychodzi, jesli po kilku minutach rozmowy probuje pocalowac w policzek na pozegnanie.

Mialem taki przypadek, ale ona nadal jest w kontakcie ze mna, wzialem numer w Krakowie ale nie mialem czasu zeby sie spotkac z nia.

Skoro tak zareagowala to znaczy ze jest niesmiala kobieta, albo boi sie podrywaczy, nie chce zeby ja ktos zranil. Moze ma jakies zle doswiadczenie z facetami, ktorzy za szybko dzialaja.

Ja bym napisal:"Zazwyczaj nie caluje dziewczyny w policzek ktore znam pare minut, zrobilas na mnie bardzo mocne wrazenie poprostu, jesli to jakos zle odebralas, to przepraszam, nie moglem sie oprzec. Ale jesli sie spotkamy na kawe/kolacje, obecuje ze bede panowac nad swoimi uczuciami."


Jesli chcesz zeby to bylo cos powazniejszego, nie spiesz sie. To jak jazda na samochodem, mozesz zepsuc auto jak sie za bardzo rozpedzisz na drodze ktora nie jest zrobiona dla wyscigow.

Jesli nie masz powaznych zamiarow wedlug takich niesmialych dziewczyn, to lepiej zostaw. Niech znajda sobie jakiegos faceta, ktoremu chodzi o cos wiecej niz seks. Bo za kazdym rozczarowaniem, kobiety traca wiare w mezczyzn i dlatego mamy tak duzo lesbijek teraz Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jettiger dnia Pon 17:03, 15 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mazowsze




Dołączył: 17 Cze 2022
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:38, 17 Sie 2022    Temat postu:

jettiger napisał:
Mazowsze napisał:
jettiger napisał:
.

Mam taki opener, jeszcze go nie testowalem ale musze kiedys sprobowac. (Jesli kobieta nie idzie zbyt szybko):"Czesc, masz 10 sekund? ... Bardzo mi sie spodobalas, chcialem troche dluzej na Ciebie popatrzec... ok. 10 sekund juz minelo, mozesz isc." obserwujesz jej reakcje, jesli przez 1-2 sekundy ona nadal stoi, mowisz:"Zartuje. Mam na imie XYZ. A Ty?"


No powiem Ci że nie jest źle. Zdobyłem używając Twojej metody numer od pięknej kobiety. Niestety końcówkę popsułem i chyba nic z tego nie będzie. Chodzi o to że pocałowałem ją na pożegnanie w policzek. W ogóle się nie opierała, możliwe że nawet w usta dała by sie pocałować. Problem w tym że się speszyła i zarumieniła gdy to zrobiłem. A gdy juz byłem w domu to zadzwoniłem do niej by zapytać w jakich godzinach do niej zadzwonić ale nie odebrała.Napisałem wiec esa ale nie odpisała. I co Ty i Lorenzo na to?




Ahahahah Very Happy Bardzo smialo jak dla poczatkujacego. Nie trzeba bylo tego robic, ale przynajmniej pokazales ze masz jaja Smile


Dzięki. Nie wiem czy ona odebrała to że ja mam jaja bo by chociaż mi odpisała a ona milczy.

jettiger napisał:

Nie zawsze mozna calowac dziewczyny na pozegnanie, jesli za krotko sie znacie. Nawet u mnie to nie zawsze wychodzi, jesli po kilku minutach rozmowy probuje pocalowac w policzek na pozegnanie.

Mialem taki przypadek, ale ona nadal jest w kontakcie ze mna, wzialem numer w Krakowie ale nie mialem czasu zeby sie spotkac z nia.

Skoro tak zareagowala to znaczy ze jest niesmiala kobieta, albo boi sie podrywaczy, nie chce zeby ja ktos zranil. Moze ma jakies zle doswiadczenie z facetami, ktorzy za szybko dzialaja.

Ja bym napisal:"Zazwyczaj nie caluje dziewczyny w policzek ktore znam pare minut, zrobilas na mnie bardzo mocne wrazenie poprostu, jesli to jakos zle odebralas, to przepraszam, nie moglem sie oprzec. Ale jesli sie spotkamy na kawe/kolacje, obecuje ze bede panowac nad swoimi uczuciami."


Jesli chcesz zeby to bylo cos powazniejszego, nie spiesz sie. To jak jazda na samochodem, mozesz zepsuc auto jak sie za bardzo rozpedzisz na drodze ktora nie jest zrobiona dla wyscigow.

Jesli nie masz powaznych zamiarow wedlug takich niesmialych dziewczyn, to lepiej zostaw. Niech znajda sobie jakiegos faceta, ktoremu chodzi o cos wiecej niz seks. Bo za kazdym rozczarowaniem, kobiety traca wiare w mezczyzn i dlatego mamy tak duzo lesbijek teraz Very Happy


Napisałem jej przeprosiny ale nie odpisała nawet nic. Czy jest sens dzwonić do niej?
Jak by chciała związku to ja bym nie pogardził nią nawet jeśli jest trochę nieśmiała, rozkręcił bym ją szybko. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mazowsze dnia Śro 23:42, 17 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jettiger




Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 448
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:43, 18 Sie 2022    Temat postu:

Mazowsze napisał:


Napisałem jej przeprosiny ale nie odpisała nawet nic. Czy jest sens dzwonić do niej?
Jak by chciała związku to ja bym nie pogardził nią nawet jeśli jest trochę nieśmiała, rozkręcił bym ją szybko. Very Happy



Musisz uwazac w tym przypadku, musisz zrobic wrazenie, ze zalezy Tobie na niej, ale tak naprawde byc swiadomym tego, ze mozesz poznac dowolna inna, zeby nie stac sie zdesperowanym Very Happy

Udawac zdesperowanego mozesz, jesli masz do czynienia z niesmiala dziewczyna,udowodniajac ze chcesz byc tylko z nia, bo one lubia takie rzeczy jak z filmow romantycznych: "kwiaty, serenady", etc, ale byc zdesperowanym w glowie nigdy nie masz prawa, bo wtedy juz kobieta bedzie robic z Toba co ona tylko zechce i wtedy straci zainteresowanie Toba. Smile

Na temat zadzwonic, babskie powiedzenie:"Dla chcacego nic trudnego"

To bedzie troche desperackie, ale w sumie nie masz nic do stracenia, skoro i tak juz nie odpisuje:

Gdybym spotkal kobiete na ktorej mi zalezy, gdyby nie odpisywala, zrobilbym cos podobnego ->

1) Kupic kwiaty
2) Zrobic zdjecie kwiatow, albo selfie z kwiatami (zalezy od poziomu desperacji Very Happy )
3) Wyslac do tej kobiety i powiedziec, ze:"Mam cos dla Ciebie (kwiaty), jesli sie nie spotkamy w ciagu kilku dni, te kwiaty umra razem z moim zauroczeniem Toba. Uratuj te kwiaty."
4) Czekaj na odpowiedz, jesli przeczyta i nic nie napisze przez pare godzin, to napisz:"Naucze Ciebie jak korzystac z komorki. Trzymaj telefon w reku dzisiaj o 20:00, mimo ze bede daleko od ciebie ale bedziemy mogli rozmawiac, jesli przyciszniesz "ODBIERZ" w momencie gdy bede dzwonic do Ciebie Wink "

I zadzwon do niej o 20:00

Jesli nic nie zadziala, przynajmniej sprobowales. Kobieta marzen jest tego warta. Pozniej juz bedac w zwiazku, mozesz wyjsc z tego frame'a bycia needy poprzez "push pull". Albo przez prosby zeby ona robila cos dla Ciebie, kolacje, etc, "bo Twoim zdaniem facet musi zarabiac, a kobieta gotowac" Very Happy Jesli bedziesz gotowac dla niej czesto to bedziesz zawsze "needy". Wiec niech kobieta gotuje dla Ciebie.

Gdy ktos ciagle cos robi dla Ciebie to powstaje wiez emocjonalna i podswiadomie ta osoba uwaza, ze skoro cos dla Ciebie robi, to jestes wart tego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mazowsze




Dołączył: 17 Cze 2022
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:18, 19 Sie 2022    Temat postu:

jettiger napisał:
Mazowsze napisał:


Napisałem jej przeprosiny ale nie odpisała nawet nic. Czy jest sens dzwonić do niej?
Jak by chciała związku to ja bym nie pogardził nią nawet jeśli jest trochę nieśmiała, rozkręcił bym ją szybko. Very Happy




1) Kupic kwiaty
2) Zrobic zdjecie kwiatow, albo selfie z kwiatami (zalezy od poziomu desperacji Very Happy )
3) Wyslac do tej kobiety i powiedziec, ze:"Mam cos dla Ciebie (kwiaty), jesli sie nie spotkamy w ciagu kilku dni, te kwiaty umra razem z moim zauroczeniem Toba. Uratuj te kwiaty."
4) Czekaj na odpowiedz, jesli przeczyta i nic nie napisze przez pare godzin, to napisz:"Naucze Ciebie jak korzystac z komorki. Trzymaj telefon w reku dzisiaj o 20:00, mimo ze bede daleko od ciebie ale bedziemy mogli rozmawiac, jesli przyciszniesz "ODBIERZ" w momencie gdy bede dzwonic do Ciebie Wink "

I zadzwon do niej o 20:00

.

Przemyślę to bo nie wiem ile te kwiaty by kosztowały. Jak nie dorgo to można by tak zrobić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jettiger




Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 448
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:46, 19 Sie 2022    Temat postu:

Mazowsze napisał:

Przemyślę to bo nie wiem ile te kwiaty by kosztowały. Jak nie dorgo to można by tak zrobić.




Ja kupilem 5 pieknych roz w Krakowie za 60 zlotych, podczas randki z jedna laska, oplacilo sie to. Mysle ze na poczatek nie warto inwestowac wiecej niz 50-60 zlotych w takie cos, w kazdym razie nawet jesli laska sie nie zlglosi, mozesz zrobic z tych roz matierial dla openera, podchodzisz do lasek i mowisz ze, umowiles sie z kims z Tindera i laska nie przyszla. Czy mozesz zrobic selfie z nia i z kwiatami, zeby ta laska pozalowala ze nie przyszla. No i jesli ktos sie zgodzi to wtedy naprawde wysylasz zdjecie z nowa laska do tej laski ktora sie nie zglasza wiecej do Ciebie

Moim zdaniem, jesli jest to problemem wydac 50-60 zlotych, to trzeba myslec nie o kobietach, tylko o znalezieniu pracy, bo w zwiazku wydasz znacznie wiecej kasy niz 60 zlotych.

Kobiety nie robia faceta szesliwym, naodwrot, one czekaja ze to facet zrobi je szczesliwymi, i tym bardziej kobieta nie zrobi faceta szczesliwym, ktory ma mniej kasy niz ona.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jettiger dnia Pią 1:47, 19 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mazowsze




Dołączył: 17 Cze 2022
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:32, 20 Sie 2022    Temat postu:

jettiger napisał:
Mazowsze napisał:

Przemyślę to bo nie wiem ile te kwiaty by kosztowały. Jak nie dorgo to można by tak zrobić.




Ja kupilem 5 pieknych roz w Krakowie za 60 zlotych, podczas randki z jedna laska, oplacilo sie to. Mysle ze na poczatek nie warto inwestowac wiecej niz 50-60 zlotych w takie cos, w kazdym razie nawet jesli laska sie nie zlglosi, mozesz zrobic z tych roz matierial dla openera, podchodzisz do lasek i mowisz ze, umowiles sie z kims z Tindera i laska nie przyszla. Czy mozesz zrobic selfie z nia i z kwiatami, zeby ta laska pozalowala ze nie przyszla. No i jesli ktos sie zgodzi to wtedy naprawde wysylasz zdjecie z nowa laska do tej laski ktora sie nie zglasza wiecej do Ciebie

Moim zdaniem, jesli jest to problemem wydac 50-60 zlotych, to trzeba myslec nie o kobietach, tylko o znalezieniu pracy, bo w zwiazku wydasz znacznie wiecej kasy niz 60 zlotych.

Kobiety nie robia faceta szesliwym, naodwrot, one czekaja ze to facet zrobi je szczesliwymi, i tym bardziej kobieta nie zrobi faceta szczesliwym, ktory ma mniej kasy niz ona.


Własnie o to mi chodziło....czy ona jest warta tego bukietu. A ty tym kobietom które podrywałeś w Krakowie mówiłeś że mieszkasz w Austrii?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jettiger




Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 448
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:24, 20 Sie 2022    Temat postu:

Mazowsze napisał:


Własnie o to mi chodziło....czy ona jest warta tego bukietu. A ty tym kobietom które podrywałeś w Krakowie mówiłeś że mieszkasz w Austrii?



Ja bym poszukal takiej pracy, zebym nie musial sie zastanawiac, czy ta kobieta jest warta tego bukietu, albo tego drinka, albo tej kolacji. Bo tak mozna przegapic kobiete ktora bedzie tego warta. I napewno w oczach kobiety, facet ktory moze pozwolic sobie wydac wiecej kasy jest "lepszy" bo bedzie z nim komfortowo.

Nie musza byc kwiaty, mozesz kupic jakies bilety do kina lub cokolwiek. Albo wymysl cos swojego. To byl tylko przyklad.

Mowilem ze mieszkam w Austrii. Czasem to dzialalo tak ze dziewczyny sobie myslaly:"Pewnie gosc chce tutaj tylko sie pobawic i nie ma powaznych zamiarow."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lorenzo01




Dołączył: 07 Lip 2014
Posty: 1278
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 99 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:40, 22 Sie 2022    Temat postu:

Cytat:
Przemyślę to bo nie wiem ile te kwiaty by kosztowały. Jak nie dorgo to można by tak zrobić.


Mam nadzieję, że tego nie zrobiłeś.

Cytat:
"Zazwyczaj nie caluje dziewczyny w policzek ktore znam pare minut, zrobilas na mnie bardzo mocne wrazenie poprostu, jesli to jakos zle odebralas, to przepraszam, nie moglem sie oprzec. Ale jesli sie spotkamy na kawe/kolacje, obecuje ze bede panowac nad swoimi uczuciami."


Ogólnie sam bym napisał coś podobnego ale jeżeli doszłoby już do spotkania. W przypadku jak ona Cie nie zna to zakończyć na przepraszam. Dodawanie "nie mogłem się oprzeć" i "postaram się nad sobą panować" jest mega creepy w oczach obcej laski. Jak dziewczyny są ładne to różni psychole je zagadują. Ja rozumiem, że to miał być taki flirt ale ona mogła to odebrać jako czerwoną lampkę. Anyway ten temat jest już spalony.

Cytat:
Jesli nic nie zadziala, przynajmniej sprobowales. Kobieta marzen jest tego warta.


Spróbowałeś - ok. Próbujesz zawsze max 2 razy i to jest nadrzędna zasada. Więcej prób to desperacja. Nie wspominając o kwiatach.

Cytat:
Gdybym spotkal kobiete na ktorej mi zalezy, gdyby nie odpisywala, zrobilbym cos podobnego ...


To jest aberracja tego czego się tutaj uczyło przez lata. Ładne dziewczyny w większości nie nadają się nawet do konwersacji, a co dopiero do stawiania jej na piedestale tylko dlatego, że jest ładna - odsyłam tutaj do podstaw PUA. To się również tyczy Ciebie Mazowsze. Nie istnieje coś takiego jak "zależy mi na niej" bo jest ładna i się fajnie uśmiecha. Jeżeli nie nauczysz się tego myślenia, to będziesz się zatrzymywał myślami przy dziewczynach nie wartych Ciebie, a przeoczysz fajne nadarzające się okazje. Zamiast poznawać następne, będziesz pogrążał się w marazmie podrywu.

Mazowsze, z całym szacunkiem poczytaj starsze wpisy na forum, poczytaj innych, pooglądaj frywolnego na youtube bo to co tutaj jettinger stara Ci się teraz wpajać to są jakieś beta zachowania typowe dla needy.

To forum jest martwe i naczelna zasada to filtrowanie tego co jest bullszitem,a tego co faktycznie Ci się przyda. Żaden normalny facet nie robi jakichś numerów z kwiatami, a co dopiero PUA.

Naprawdę nie chce mi się wszystkiego tłumaczyć od podstaw, ale jak chcesz być pozerem udającym kogoś kim nie jesteś i do tego o zachowaniach desperackich to rób tak jak Ci tu radzą.

Jak dla mnie przede wszystkim powinieneś się kierować zasadą do dwóch kontaktów sztuka. Czasem nawet do jednego razu jeżeli szybciej wyczujesz brak zainteresowania. Jak laska nie odpisze raz i później jeszcze drugi na zdanie wyjaśnienia, to jest koniec w tym miejscu. Nie ma już dalszego rozmyślania. Podryw jest bardzo prosty, jeżeli zrobisz dobre wrażenie to kobieta będzie Ci pomagać w kontakcie. Jeżeli kontakt jest utrudniony to jest po prostu niezainteresowana. Jeżeli ona nie chce to trudno - NEXT. Tłumaczenie laski, że jest nieśmiała jest kolejną totalną aberracją tego co się tutaj uczy na forum OD LAT. Laska nawet nieśmiała jak się jej spodobasz to będzie szukała możliwości kontaktu, będzie Cie ciągnąć za język i wręcz sama proponować spotkanie.

Tutaj masz mały tutorial od czego zacząć: (co prawda jest to Grzywocz, który jest straszną pipą ale w teorii jego niektóre rzeczy są ok)
[link widoczny dla zalogowanych]

Nigdy nie będziesz poznawał fajnych kobiet stosując tylko i wyłącznie jakieś schematy czy techniki manipulacyjne - one sztuczność wyczuwają na kilometr. Udawanie kimś kim się nie jest nie jest sprytem PUA, tylko desperacją podrzędnego podrywacza, typowego pozera, który nie potrafi podrywać w żaden inny sposób. Tylko nauka flirtowania z kobietami w sposób żartobliwy, pewny siebie z jednoczesnym dbaniem o swoją wartość, szacunek do siebie i przede wszystkim o atrakcyjność pasywną czyli siłka, zapach i ubiór da Ci super wyniki. Tylko pełen zestaw.

Mam dla Ciebie zadanie Mazowsze. Poczytaj o tym czym jest osoba "needy" w nomenklaturze PUA. Później przeczytaj jeszcze raz rady z tego tematu i Twoje pytania.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lorenzo01 dnia Pon 10:52, 22 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jettiger




Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 448
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:44, 22 Sie 2022    Temat postu:

Pisze za komorki wiec sorry za bledy, T9

Jest cos takiego jak osobowosc. Mozesz nauczyc faceta Technik, ale nie zmienisz jego osobowosci. I akurat w przypadku poczatkujacego jesli zacznie jechac z technikami profesjonalnych PUA, dziewczyna skojarzy ze tego gdzies sie nauczyl

Wiec needy dla poczatkujacego to szansa wyjsc z gowna ktore zrobil , przepraszam ja moj Francuski

Gdyby nie probowal pocalowac to by nie bylo tej sytuacji chyba.

Zgodze sie z tym ze nie trzeba skupiac sie tylko na jednej lasce.

Ale rozmawiamy zu I teraz o tym przypadku. AFC, popelnil blad i jak ma zostac rycerzem na koniu bez bycia needy? Co bys poradzil zeby wyjsc z takiej sytuacji najlepiej w taki sposob zeby sie laska z nim spotkala??

Albo znowu napiszesz ze trzeba poznac inne? To i tak wiemy ze mozna poznac inne. Pytanie bylo jak wyjsc z takiego gowna?

Prawda w zwiazku tez jest taka, je jak robisz jakies gowno, np laska sie sowie ze ja zdradzales, to tez nie wyjdziesz z tej sytuacji w stylu:"Nie jestem needy, zamknij sie, bo poznam inne laski I bede Ciebie zdradzac!"

Jesli chcesz NYC w zwiazku to zasady PUA juz sie zmieniaja, bo chcesz cos od laski. Jesli chodzi i ONS ok, masz racje. Ale jesli byc w zwiazku nie bedac needy to znaczy ze wybrales taka brzydka lub poje#$%na kobiete ze mozesz w dowolnej chwili powiedziec zeby spieprzala bo nie zalezy Tobie na niej.

Zwiazku to jest tak gleboki temat, ze zaden PUA ktory nie mial zwiazkow na nim sie nie zna.

Jak mozesz kogos uczyc plywac jesli sam nigdy nie plywales?

Tak samo jak PUA ktory tylko mial ONS I FB uczy kogos co robic w powaznych zwiazkach


Najpierw bylem PUA, pozniej mialem za soba prawie 17 lat zwiazkow, wiec troche sie znam na zwiazkach. Jesli pokazujesz kobiecie ze w ogole Tobie nie zalezy to ona znajdzie kogos komu zalezy a Ty bedziesz w najlepszym przypadku FB. Albo ONS.

Bo kobiety potrzebuja kogos kto zawsze moze pomoc. Nawet jesli to tylko FB. Nawet jak mowia ze sa single piekna kobieta nigdy nie jest single w naszych czasach, bo wiele facetow jest dookola, tinder, Instagram, imprezy, jak myslisz co ona bedzie robic jesli ja olewasz calkowicie? Bedzie czekac jak piesek? Nie, zdradzi Ciebie albo znajdzie sobie innego.



P.S.

Na temat bycia needy. Jesli kupowanie kwiatow jest needy, to gdy kobieta gotuje barszcz tylko dla Ciebie - to przeciez ona tez jest needy.

Jesli ty pracujesz i placisz za mieszkanie, Ty tez jestes needy. Jesli ona sprzata mieszkanie, to ona tez jest needy. Rozumiesz do czego daze? Gdyby nasi rodzice nic nie robili dla siebie, bo to przeciez needy, to bys biegal i prosil kogos zeby ugotowali tobie obiad lub kolacje, bo tata i mama by mowili:"Nie, to jest needy, ja nie bede gotowac obiadu." W rodzinie mowienie slowa "needy" to jest bzdura.

Zamiast kwiatow mozna kupic czekolade, lub bilety do kina. Ale jesli wszystko to jest needy, to mam pytanie:"Moze po prostu nie masz kasy i dlatego mowisz ze jest to needy?" Wtedy to jest dobra wymowka.

Nie mowie ze facet musi kupowac kwiaty, ale jesli mi mowisz ze ja jestem needy, bo kupilem kwiaty, to ja moge tak samo powiedziec, ze po prostu nie masz kasy na kwiaty i dlatego tak piszesz...

Kazda sprawa jest inna. Niektore kobiety zasluguja sobie na kwiaty, gdyz dziwki ktore puszczaja sie z kazdym, nie zasluguja nawet na kawe.

Czyli jak to ma byc, ty jej nic nie dajesz, nic nie kupujesz, jestes taki super maczo, a ona dla Ciebie robi wszystko? Musialaby byc desperatka, a Ty musialbys byc atrakcyjny jak Bradd Pitt, zeby kobieta robila wszystko dla Ciebie, gdy Ty dla niej nic nie robisz.

W normalnym zwiazku jest tak: Dajesz tyle samo ile otrzymujesz.

Gdy dajesz za malo, kobieta zaczyna sie zastanawiac, dlaczego inne jej kolezanki maja lepszych facetow.

Masz uklad umysly PUA i z takim nastawieniem nigdy nie bedziesz mogl stworzyc rodziny.

Zapytaj dowolnego doswiadczonego faceta, w tym momencie gdy kobieta przestaje byc dla Ciebie "sex zabawka" i chcesz stworzyc zwiazek z nia, juz nie mozesz udawac kogos kim nie jestes, a PUA bardzo czesto tak robia.

Zaczyna jakis gosc uczyc sie podrywac, bo nie ma kasy i kobiety nie interesuja sie nim. I udaje kogos kim nie jest. Znajduje kobiete i kontynuuje udawac super goscia mimo ze ona widzi ze on nie ma nawet pracy.

I co zrobi kobieta? Rzuci go, bo jego pewnosc siebie jest tylko "pozorem".

Kobiety bardzo nie lubia facetow ktorzy udaja kogos kims nie sa, mimo ze same zawsze to robia. Ale od facetow oczekuja przezroczystosci umyslu i pewnych zyciowych zasad. Wiec jak to ona, ktora jest tak slaba emocjonalnie i udaje kogos kim nie jest zeby spodobac sie facetowi, bedzie randkowac z facetem, ktory tez jest emocjonalnie slaby, bo boi sie ja stracic i dlatego udaje kogos kim nie jest? Very Happy To bedzie jak gdyby dwa dziecka probowali zrobic cos co potrafia tylko dorosli.

Jesli masz kase, masz ustalone zycie, mieszkasz sam, to mozesz zrobic jakies gowno i kobieta mimo to wybaczy to Tobie bo mozesz ja utrzymywac finansowo albo przynajmniej moze ona mieszkac z Toba razem. A jesli nic nie masz i do tego nie pokazujesz ze Tobie na niej zalezy, kobieta sobie mysli:"Hm, on nic nie moze mi zaproponowac finansowo i nawet nie stara sie o mnie... a tutaj mam kilka gosci co maja kase, auto i sie staraja o mnie... hmmmm." I jak myslisz kogo wybierze?

Pobudka! Z wprowadzeniem Tindera zasady PUA juz nie dzialaja jak wczesniej!

Pieknej kobiecie wystarczy zrobic profil na tinderze i bedzie miala kilkaset wiadomosci od facetow, ktorzy maja kase, auto, mieszkanie. I tutaj taki PUA:"Nie mam nic ale zato nie jestem needy." Very Happy Dziewczyny ktore maja 20 lat nie krepuja sie randkowac z facetami ktorzy mieszkaja u rodzicow, ale jak juz maja 25 to wtedy szukaja kogos kto mieszka sam.

Nie jestem jednym z facetow, ktorzy mowia ze trzeba kupowac kwiaty i prezenty kobietom etc. Ale jesli widzisz, ze kobieta robi cos dla Ciebie, wysila sie, i chcesz stworzyc zwiazek, nie mozesz myslec o "needy" albo "nie needy". No chyba ze ktos jest alfonsem, to nie wiem.

Jesli nie chcesz zadnych zwiazkow, to sie z Toba zgodze, ze nie trzeba kupowac kwiatow.... Ale akurat w Polsce bys dziwnie wygladal jako facet w zwiazku nigdy nie kupujac kwiatow Very Happy Moze w Niemczech by to wygladalo normalnie. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jettiger dnia Pon 22:42, 22 Sie 2022, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lorenzo01




Dołączył: 07 Lip 2014
Posty: 1278
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 99 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:53, 23 Sie 2022    Temat postu:

Szczerze to w większości tych swoich myśli to chyba piszesz sam ze sobą.

Cytat:
Co bys poradzil zeby wyjsc z takiej sytuacji najlepiej w taki sposob zeby sie laska z nim spotkala??


Samo sedno tego pytania jest dziwne. Z jednej strony teoretycznie dobrze ogarniasz, z drugiej jakby chyba po łebkach pamiętasz podstawy. Dla mnie jest oczywiste, (i dla innych starszych użytkowników tego forum) że laska jest niezainteresowana i dalsze brnięcie w temat będzie aktem desperacji. Kobiety, które opowiadały mi takie historie to przedstawiały w dwóch słowach podobnie zachowujących się delikwentów - "creepy" i "desperat". Szacunku do siebie trzeba się nauczyć. W ogóle samo debatowanie o ciągnięciu tego tematu wg mnie dyskredytuje Cie do radzenia innym. Uchodzi Ci to na sucho bo to forum jest martwe i nikt się na nim już nie udziela, inaczej by nie zostawiono na takich poradach suchej nitki. Bez obrazy. Jakbym ja coś takiego kiedyś napisał to by mnie wyśmiali przez następne 3 strony tematu.

Cytat:
Pytanie bylo jak wyjsc z takiego gowna?
Z tego się nie wychodzi, takie tematy się olewa. Very Happy Poważnie, trzeba Ci tłumaczyć że jak laska nie jest responsywna to się takie tematy olewa ? Nawet autor tematu to wie. I jeszcze śmiesz to porównywać do sytuacji zdrady w związku? Etap zagadania do związku Very Happy Naciągasz swoje argumenty jak plandekę na żuku i szczerze jest to marna próba tłumaczenia durnych rad.

Wiesz ciężko się dyskutuje z kimś kto nie dość, że ma duże braki w mindsecie to jeszcze próbuje tego uczyć innych. Wpajanie beta mindsetu jest szkodliwe dla innych.

Cytat:
Zwiazku to jest tak gleboki temat, ze zaden PUA ktory nie mial zwiazkow na nim sie nie zna


To i cała dalsza część to jest hit. Poważnie próbujesz mnie zdyskredytować na podstawie domniemanego braku doświadczenia w związku? Very Happy Wyczytałeś to w gwiazdach? Opowiem Ci sekret - również mam długoletnie doświadczenie w związkach, a obecnie jestem zaręczony z kobietą moich marzeń. Jest nie tylko piękną kobietą, ale również wartościową, ciepła, inteligentną i przede wszystkim z dużym dystansem do życia i poczuciem humoru. Nie robi mi gównoburzy z powodu pierdół i mam nadzieję, że będziemy żyć długo i szczęśliwie. I to właśnie dzięki pewnym PUA nadrzędnym zasadom mi się udało. I tego samego wam życzę, ale z podejściem desperata to sukcesów nie wróżę.

Ciężko mi się odnieść do dalszej części akapitu bo postawa needy na etapie poznawania a pomoc, czy docenianie kobiety w związku to są kompletnie dwa różne tematy. Można nie być needy i pomagać swojej kobiecie w życiu, ale jednocześnie mieć swoje zasady i wartości.

Cytat:
"Nie jestem needy, zamknij sie, bo poznam inne laski I bede Ciebie zdradzac!"


To jest dobre. Sprowadzenie szacunku do siebie do hiperbolizacji sytuacji patologicznej. Stosowanie sofizmatów tylko, żeby obronić swój punkt i jeszcze próby obniżenia mojej wartości, żeby podnieść swoją tylko pokazuje, żeby lepiej się od Ciebie nie uczyć.

Dlatego polecam autorowi tematu pooglądanie Frywolnego. Ma często bardzo fajne życiowe porady i jest dobry w podchodzeniu w dzień.

Cytat:
Pieknej kobiecie wystarczy zrobic profil na tinderze i bedzie miala kilkaset wiadomosci od facetow, ktorzy maja kase, auto, mieszkanie. I tutaj taki PUA:"Nie mam nic ale zato nie jestem needy."


Ręce mi opadają. I co ma niby z tego wynikać? To obracanie się w sferze skrajności i oczywistych rzeczy dla każdego? Ja użytkowników PUA pamiętam przede wszystkim z wysokiego SMV i wysokiego wykształcenia. Idiotów i pozerów było tu niewielu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lorenzo01 dnia Wto 16:12, 23 Sie 2022, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jettiger




Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 448
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:32, 23 Sie 2022    Temat postu:

Lorenzo01 napisał:
Szczerze to w większości tych swoich myśli to chyba piszesz sam ze sobą.

Samo sedno tego pytania jest dziwne. Z jednej strony teoretycznie dobrze ogarniasz, z drugiej jakby chyba po łebkach pamiętasz podstawy. Dla mnie jest oczywiste, (i dla innych starszych użytkowników tego forum) że laska jest niezainteresowana i dalsze brnięcie w temat będzie aktem desperacji. Kobiety, które opowiadały mi takie historie to przedstawiały w dwóch słowach podobnie zachowujących się delikwentów - "creepy" i "desperat". Szacunku do siebie trzeba się nauczyć. W ogóle samo debatowanie o ciągnięciu tego tematu wg mnie dyskredytuje Cie do radzenia innym. Uchodzi Ci to na sucho bo to forum jest martwe i nikt się na nim już nie udziela, inaczej by nie zostawiono na takich poradach suchej nitki. Bez obrazy. Jakbym ja coś takiego kiedyś napisał to by mnie wyśmiali przez następne 3 strony tematu.


Mowiac jezykiem PUA, Istota zwiazku - to bycie needy. Bo gdy nikogo nie potrzebujesz, to nie szukasz bliskosci emocjonalnej oraz nie pokazujesz, ze Tobie zalezy na kims.


Nowoczesny PUA powie:"Wszystko co powoduje, ze wydajesz kase dla kobiety - jest needy."

Naturalny PUA w takim przypadku powie:"Jesli kobieta odwzajemnia i jest wdzieczna, to nie jestes needy."

Kiedys zeby pokazac ze jestes facetem, trzeba bylo isc polowac na zwierzeta i przyniesc do domu mieso. Teraz trzeba isc do pracy i zarabiac, zeby kobieta gotowala i sprzatala w domu i wychowywala dzieci. Nie jestem zwolennikiem tego zeby kobieta tez pracowala, bo popierwsze powoduje to ze mniej facetow ma godna prace, po drugie kobieta ma wiecej "wladzy" w domu niz facet, jesli zarabia wiecej od faceta. A przynajmniej bedzie tak podswiadomie myslec, ze nie potrzebuje faceta skoro moze tak samo lub wiecej zarabiac.


Cytat:
Wiesz ciężko się dyskutuje z kimś kto nie dość, że ma duże braki w mindsecie to jeszcze próbuje tego uczyć innych. Wpajanie beta mindsetu jest szkodliwe dla innych.



W kazdej sytuacji w ktorej masz inne osoby jest stosowane inne podejscie.

Dla mnie jest to obojetne nawet jesli kobieta wyglada jak kobieta moich marzen i nie odpisuje mi. Ale dla kogos kto dopiero zaczyna, wydaje sie to bardzo waznym zdarzeniem...

Jesli bede proponowac techniki zaawansowane to wydaje mi sie, ze nie zadziala to w wykonaniu poczatkujacego. Mowilem akurat o tym przypadku i byl to tylko taki pomysl, nie jest to moja metoda. Nie mowie ze trzeba kupowac kwiaty dla kazdej kobiety. To byl tylko taki pomysl, co moze zrobic poczatkujacy podrywacz zeby sprobowac wyciagnac kobiete na randke.

Ale zaczepiles sie za ten temat z kwiatami i zaczales tak bombardowac mnie, ze widze ze musisz poprostu kogos na forum zniszczyc zeby miec dawke zadowolenia na codzien.

Dobra niech bedzie tak, mistrzu i tak nikogo tutaj nie ma jak mowisz Very Happy Nie bede marnowac czasu mowiac o tych kwiatach wiecej.


Cytat:
Dlatego polecam autorowi tematu pooglądanie Frywolnego. Ma często bardzo fajne życiowe porady i jest dobry w podchodzeniu w dzień.


Zgodze sie. Tylko ze wszystko co mowi Frywolny oraz inni nauczyciele podrywu da sie ujac w kilku zdaniach, ale rozciagaja to w taki sposob zeby zrobic z tego fizyke jadrowa.


Cytat:
Ja użytkowników PUA pamiętam przede wszystkim z wysokiego SMV


SMV?

I jeszcze cos: wazne nie to, co robisz, a jak Ty to robisz oraz kim jestes.

Kwiaty od James Bonda beda znaczyc wiecej niz kwiaty od Jasa Fasoli.


A teraz poprosze o analize psychologiczna studenta psychologii, ktory chyba nie pracuje w swoim zawodzie, albo naodwrot, moze jestes psychologa i leczysz uzaleznienie od podrywu? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jettiger dnia Śro 0:55, 24 Sie 2022, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mazowsze




Dołączył: 17 Cze 2022
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:27, 26 Sie 2022    Temat postu:

Lorenzo01 napisał:
Cytat:
Przemyślę to bo nie wiem ile te kwiaty by kosztowały. Jak nie dorgo to można by tak zrobić.


Mam nadzieję, że tego nie zrobiłeś.



Nie, nie zrobiłem ale tylko dla tego że w między czasie poznałem inną.


Lorenzo01 napisał:

Spróbowałeś - ok. Próbujesz zawsze max 2 razy i to jest nadrzędna zasada. Więcej prób to desperacja. Nie wspominając o kwiatach.

.


Masz na myśli, to czy ona odpisuje na wiadomości? W sensie że jak nie odpisała, to wysyłam jeszcze tylko jedno i czekam....



Lorenzo01 napisał:

To forum jest martwe i naczelna zasada to filtrowanie tego co jest bullszitem,a tego co faktycznie Ci się przyda.


A dla czego stało się martwe?


Lorenzo01 napisał:

Podryw jest bardzo prosty, jeżeli zrobisz dobre wrażenie to kobieta będzie Ci pomagać w kontakcie. Jeżeli kontakt jest utrudniony to jest po prostu niezainteresowana. Jeżeli ona nie chce to trudno - NEXT. Tłumaczenie laski, że jest nieśmiała jest kolejną totalną aberracją tego co się tutaj uczy na forum OD LAT. Laska nawet nieśmiała jak się jej spodobasz to będzie szukała możliwości kontaktu, będzie Cie ciągnąć za język i wręcz sama proponować spotkanie.


No własnie jak jest zainteresowana to wszystko jest proste. A pytanie czy ta panienka z którą piszę jest mną zainteresowana bo niby odpisuje ale ja mimo to mam jakieś wątpilowści co do niej....

Treść rozmowy:
Czesc. Ja moge byc chetny do zapoznania. 😉
ona:Hej
Na tym zdjeciu w tle to kto to jest?
ona:Moja siostrzenica
Przyznam ze myslałem że to twoja córka.😃 ale ty dzieci nie masz?
ona:Nie mam dzieci
To w sumie dobrze, a ja mam? Jak myślisz?
ona:Tak
A skąd to wiesz? 😀
ona:Jestem wróżka
ona:Haha
😁 Oj , Iza słabo z tym wróżeniem.
ona:Haha
ona:Czemu
Bo ja dzieci nie mam.
niedź., 19:45
Apropo dzieci, to twoje zdjecie ?....te z napisem "boks" ? .....
pon., 11:07
ona:Tak
Trenujesz jeszcze sztuki walki ?
ona:Tak
A startujesz w zawodach ?
ona:Tak
To dobrze że lubisz sport. Ciekawe czy wiesz jakim sporem ja się zajmuje....?🙃
ona:A nie wiem
A wiesz jaka jest najpopularniejsza dyscyplina sportu wśród mężczyzn ?
ona:Nie
Iza a o kulturystyka sporty siłowe sa ci znane ?
ona:Tak
I pewnie sama tez z siłowni korzystasz, co ? 😉
ona:Rzadko
ona:Ćwiczysz!
ona:Ćwiczysz?
Tak ale juz przez chwile myślałem że na mnie wrzeszczysz przez te wykrzykniki 😁. Tak , ćwicze i jak byc może w zawodach wystartuje wiosna/lato.
ona:Aaaaaaaaa
ona:Kuwaaaaa
ona:🤣🤣🤣🤣
ona:Nie zgniedz mnie 😭🤣
Widzę że ci humorek dopisuje.😁 To dobrze. A jakie masz inne swoje cechy charakteru, którymi mogła bys mi zaimponować.....?
ona:Miła, uparta, wrażliwa,
ona:szybko się denerwuje hah
ona:Marioo
Przykro mi. Nie spełniasz wymogów 😉
ona: - wysyła kciuka
Dobrze że masz dystans do siebie. A tak po za treningami boksu to co na codzień robisz?
ona:Przecież napisałeś że nie przeszłam castingu
😉 A to był jakiś casting? Do jakiej roli? 😁
ona:Pisałeś że nie pasuje czy coś
Fajnie że ci humor powrócił. Miałas dzisiaj trening? Ja własnie wróciłem.
ona:Nie mialam
A w jakie dni trenujesz ?
ona:3 razy w tyg
I jak dlugo taki trening boksu trwa ?
ona:Godzinę
A po za treningami co jeszcze lubisz robic albo musisz robic ?
ona:Jestem prod prowadząca na żużlu
A co to znaczy "pod prowadząca " ?
ona:Nie oglądasz żużla?
Kiedys oglądałem nawet formule jeden. Jeździsz na motorze ?
05:27
Twoje zdjęcie profilowe to nad jaką wodą robiłaś?....bo widzę ją w tle....
12:50
ona:tak nad wodą

Mam zamiar jej teraz odpisać coś w stylu" a pływac chociarz umiesz? "
I jak odpisze że "tak" , to ja jej napisze ze "chciał bym zobaczyć cię w stroju kompielowaym jak pływasz" "pewnie masz ładne ciało"




Jak ją nakręcić by chciała się sama spotkać, pierwsza ?


Lorenzo01 napisał:




To i cała dalsza część to jest hit. Poważnie próbujesz mnie zdyskredytować na podstawie domniemanego braku doświadczenia w związku? Very Happy Wyczytałeś to w gwiazdach? Opowiem Ci sekret - również mam długoletnie doświadczenie w związkach, a obecnie jestem zaręczony z kobietą moich marzeń. Jest nie tylko piękną kobietą, ale również wartościową, ciepła, inteligentną i przede wszystkim z dużym dystansem do życia i poczuciem humoru. Nie robi mi gównoburzy z powodu pierdół i mam nadzieję, że będziemy żyć długo i szczęśliwie. I to właśnie dzięki pewnym PUA nadrzędnym zasadom mi się udało. I tego samego wam życzę, ale z podejściem desperata to sukcesów nie wróżę.



A Ty jesteś po 40stce czy przed ? ...tak z ciekawości pytam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mazowsze dnia Pią 13:43, 26 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lorenzo01




Dołączył: 07 Lip 2014
Posty: 1278
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 99 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:38, 29 Sie 2022    Temat postu:

Cytat:
Nie, nie zrobiłem ale tylko dla tego że w między czasie poznałem inną.


No i super. O to chodzi. Smile

Cytat:
Masz na myśli, to czy ona odpisuje na wiadomości? W sensie że jak nie odpisała, to wysyłam jeszcze tylko jedno i czekam....


Dokładnie. Ale też jak dzwoniłeś i nie oddzwoni, albo odwoła spotkanie. Ogólnie odwołanie spotkania to jest duża czerwona kartka, a szczególnie na ostatnią chwilę. Zazwyczaj po takim czymś nie daje się drugiej szansy w ogóle jak nie poda legitnego powodu nie przyjścia na spotkanie. Sam musisz ocenić czy faktycznie miała coś ważniejszego czy tylko tak gada. No bo co mogło być od spotkania z Tobą ważniejsze w piątek wieczór? Na nie odpisanie czy nie oddzwonienie robisz przerwę 2-3 dni, próbujesz jeszcze raz i jak czujesz obojętność lub co gorsza zupełne 0 kontaktu to usuwasz numer w zasadzie. Z tego chleba nic nie będzie. Wtedy bierzesz się za inne, co w zasadzie już uczyniłeś.

Cytat:
A dlaczego stało się martwe?
Nie mam pojęcia, ale udziela się tu mniej niż 5 osób, a kiedyś było ich dużo.

Cytat:
Ja moge byc chetny do zapoznania.


Needy ! Nigdy nie okazuj werbalnie zainteresowania na samym początku, chyba że chcesz ją na żywo pocałować. Wyjątkiem jest to jak podchodzisz na ulicy i uderzasz directem na zasadzie, że wpadła Ci w oko. Nigdy nie pisz, że jesteś chętny, ani nawet w ogóle unikaj okazywania znacznego zainteresowania bo to jest killer atrakcyjności w oczach kobiet. One kochają to co nieco niedostępne, poczytaj o "bycie w wyzwaniem" w nomenklaturze PUA. Kobiety naturalnie są dla facetów wyzwaniem, naucz się być tym samym dla kobiet.

Cytat:
ona:Aaaaaaaaa
ona:Kuwaaaaa
ona:🤣🤣🤣🤣
ona:Nie zgniedz mnie 😭🤣
Widzę że ci humorek dopisuje.😁 To dobrze. A jakie masz inne swoje cechy charakteru, którymi mogła bys mi zaimponować.....?
ona:Miła, uparta, wrażliwa,
ona:szybko się denerwuje hah
ona:Marioo
Przykro mi. Nie spełniasz wymogów 😉
ona: - wysyła kciuka
Dobrze że masz dystans do siebie. A tak po za treningami boksu to co na codzień robisz?
ona:Przecież napisałeś że nie przeszłam castingu
😉 A to był jakiś casting? Do jakiej roli? 😁


Mazowsze .... słuchaj. Po pierwsze w pierwszej wiadomości sam siebie przekreśliłeś pokazując przesadnie zainteresowanie. Po drugie ona nie jest responsywna, odpowiada "tak", "nie". Po 3 takich wiadomościach odpisuje się "acha" i już nic nie piszesz aż sama zada Ci jakiekolwiek pytanie dotyczące Twojej osoby. Albo usuwasz kontakt i tyle. Ew. możesz też napisać prześmiewczo "Nie pisz tak dużo bo nie nadążam za odpisywaniem". Ale to i tak nic nie zmienia. Skąd masz w ogóle ten kontakt?

Ona nie jest zainteresowana. Mało tego robi sobie z Ciebie jaja. Odpowiada z łaski i nie jest zainteresowana Twoją osobą. Jedyny moment, w którym się obudziła i zadała jakiekolwiek pytanie jest to jak jej pocisnąłeś, że nie klasuje się w Twoich wymaganiach. Nigdy się takich rzeczy kobietom nie pisze, chociaż ta laska wydaje się wybitnie głupia więc w sumie nie ma to znaczenia. Smile Stąd jej prześmiewcze pytanie czy bierze udział w jakimś castingu. To co chcesz dalej jej pisać to dasz jej tylko możliwość, żeby Ci pocisnęła i obniżyła Twoją wartość podnosząc swoją. Ogólnie nie da się tego pisania zakwalifikować do żadnej znajomości. Jakby mi laska tak odpisywała to bym po 3 zdaniach usunął numer, a Ty widzisz w tym sens, żeby dalej to ciągnąć?

Masz problemy bardzo duże z zauważeniem braku zainteresowania. Popracuj najpierw nad tym. Problem będzie jak wszystkie będą Ci tak odpisywać. Wtedy problemów będzie trzeba szukać głębiej niż tylko w Twojej gadce.

Cytat:
Jak ją nakręcić by chciała się sama spotkać, pierwsza ?
Musiałbyś być super przystojniakiem, albo być super pozytywnym gościem z super gadką i ciekawymi zainteresowaniami. Nie będziesz mieć ani tego, ani nie masz drugiego bo dawno byś miał kobietę. Tak więc piłeczka leży po Twojej stronie. Piszesz konkretnie czy miałaby się czas spotkać w piątek na drinka wieczorem o 20 w takiej knajpie. Kobiety lubią konkret. Nie ma sensu pytać o milion rzeczy, laski to nudzi. Liczy się pierwsze kilka zdań tak naprawdę. Jak nie zrobiłeś dobrego wrażenia to ona nie przyjdzie na spotkanie chociażby skały srały. Pytanie o spotkanie często od razu weryfikuje to jakie zrobiłeś wrażenie. Natomiast tej lasce nie proponowałbym spotkania bo Cie tylko wyśmieje. Ona tylko czeka, żeby się odegrać na Tobie za ten tekst, że nie spełniasz jej wymagań. Laski są bardzo mściwe często. Dlatego tak ciężko poznać też kogoś normalnego.

Cytat:
Mam zamiar jej teraz odpisać coś w stylu" a pływac chociarz umiesz? "
I jak odpisze że "tak" , to ja jej napisze ze "chciał bym zobaczyć cię w stroju kompielowaym jak pływasz" "pewnie masz ładne ciało"


Chociaż pisze się przez ż z kropką. Strój "kąpielowy" nie kompielowy. Dalsza część creepy dla obcej laski + chcesz pisać schematami.

Proszę Cie Mazowsze obejrzyj sobie filmiki Frywolnego na youtube, bo Tobie brakuje podstaw. Nie brakuje Ci odwagi do zagadywania i to dobrze, ale na razie błądzisz po omacku. Pocisnąłeś lasce, która od początku jest niezainteresowana i pytasz czy warto dalej jej odpisywać.

Cytat:
inne swoje cechy charakteru, którymi mogła bys mi zaimponować


Jaki efekt ma wywołać pokazywanie Twojego ego kobiecie poza zdeptaniem go? Ani to śmieszne, ani nie wywoła niczego pozytywnego. Także musisz przede wszystkim wyjąć kij od szczotki. A jeżeli to miał być żart to był słaby i laski nienawidzą takiej postawy u facetów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lorenzo01 dnia Pon 12:51, 29 Sie 2022, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jettiger




Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 448
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:51, 29 Sie 2022    Temat postu:

Powiem jak Bruce Lee:"DON'T THINK. FEEL."

Mimo ze to filmik o sztukach walki, ale mozesz wielu sie nauczyc z tych wypowiedzi:

https://www.youtube.com/watch?v=2d5o8d1kitM

Za duzo myslisz, gdyz musisz odczuwac.

Musisz czuc rownowage jej wartosci VS Twojej wartosci. Gdy jej wartosc zaczyna isc w gore, musisz od razu zrobic wlasna wartosc wyzsza od jej wartosci.

Ale przede wszystkim, dla Ciebie wlasna wartosc z zalozenia musi byc wazniejsza od kobiet, seksu i randek. Jesli kobieta powie:"Klęknij, Wtedy będę zawsze twoja." Musisz byc w stanie, powiedziec:"Nie potrzebuje takiej kobiety."

Bo to tylko poczatek, jak "klekniesz" raz, to juz nie ma takiej przeszkody w mozgu zeby zrobic to po raz drugu, trzeci, czwarty. Pierwszy raz to tylko poczatek.

Wiec gdy czujesz ze kobieta powoduje, ze jestes uzalezniony od niej, zyskaj natychmiast rownowage. Powiedz, ze chcesz byc z nia, ale nie potrzebujesz jej. Masz wszystko co trzeba do zycia, a ona jest tylko po to zebys byl szczesliwy. Natomiast nigdy nie bedziesz szczesliwy z kobieta, ktora Ciebie poniza lub uwaza, ze ona jest lepsza od Ciebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum największe w Polsce forum o uwodzeniu i podrywaniu Strona Główna -> Powitania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin