Forum największe w Polsce forum o uwodzeniu i podrywaniu Strona Główna

Gdzie jesteś pewności i sensie życia?!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum największe w Polsce forum o uwodzeniu i podrywaniu Strona Główna -> Powitania
Autor Wiadomość
Dawc




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:48, 06 Lis 2016    Temat postu: Gdzie jesteś pewności i sensie życia?!

Cześć!
Jestem z niewielkiego miasta. Aktualnie studiuje i mieszkam na akademiku w Krakowie. W tym roku pańskim skończyłem 20 lat.
Lubie poznawać nowych ludzi, jak jestem sam to czuje się źle. Często podejmuje się zadań lidera - czyli latam za ludźmi, truje im życie do póki czegoś nie zrobią. Nie zawsze mi się to udaje, ale robie co mogę.

Mam pesymistyczne podejście do życia i uważam że nic takiego przebojowego mnie w nim nie spotka... Taka mini depresja od czasu do czasu, że się chce zabić lub co najmniej zniknąć na jakiś czas, żeby się przekonać czy oprócz mamy ktoś jeszcze się przejmie :p

Mam humanistyczny umysł - w głowie zostaje mi dużo ciekawostek historycznych, kulturowych i mam pamięć do lektur.

Aktualnie mam dziewczynę, z którą jestem od 15 miesięcy. Zaczyna być gorzej, ale o tym gdzieś indziej :p
Nie mam problemu z podejściem i gadaniem do dziewczyn jeśli mam skrzydłowego. Samemu gorzej.
Często wpadałem we friendzone, ale z biegiem czasu i zdobytym doświadczeniem potrafię określić co robiłem źle (człowiek uczy się na swoich błędach).

O forum dowiedziałem się od gościa, z którym pracowałem przez miesiąc. Było czuć od niego pewność siebie i pewnego rodzaju za*ebistość. Miał zdrowe podejście do dziewczyn - sporo z nim gadałem jak go nie wkurzyłem w pracy :D

Wahałem się czy napisać tutaj, ale zrozumiałem, że chce przeżyć to życie tak by być szczęśliwy.
Chce sprawić by dziewczyny czuły sie przy mnie dobrze i chciały ze mną spędzać czas.
Swoje umiejętności podrywu oceniam na... 2/6? Byłem pewny siebie ale od momentu związania się z dziewczyną słupek mojej pewności siebie zaczął maleć i aktualnie nic w nim nie ma.
Kiedy widzę, że dziewczyna zachowuje się jak księżniczka lub jest taka "dorosła" to zadaje sobie pytanie "co robić" i koniec końców rezygnuje z rozmowy.

Jak już wyjdę do ludzi i dziewczyn to muszę się pilnować, bo momentalnie tracę pewność siebie i zaczynam popełniać błędy oraz czuje się jak śmieć.

Co chce osiągnąć?
Chce zdobyć doświadczenie oraz pewność siebie, której mi brakuje. Chce żeby dziewczyny czuły się przy mnie wyjątkowo.

Chce przede wszystkim aby dziewczyna, która ze mną jest czuła się za*ebiście i wiedziała, że drugiego jak ja nie znajdzie. Chce wrócić do czasu gdy bycie z dziewczyną i świadomość, że jest ze mną dawały mi pokłady energii, którą zarażałem innych.

Pozdrawiam Dawc


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaniaklimek12




Dołączył: 29 Lut 2016
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:23, 06 Lis 2016    Temat postu:

Dlaczego Twoja pewność siebie spadła od momentu rozpoczęcia się związku? Twoja kobieta umniejsza Ci Twoją wartość? Jest dominująca i czujesz się przy niej mało męski? Mógłbyś to rozwinąć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawc




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:22, 07 Lis 2016    Temat postu:

Do admina - stworzyłem dwa tematy (problem z zasięgiem na fonie...) przepraszam za syf.

Oto przykładowa sytuacja
Jesteśmy razem na weselu mojego kumpla. Dziewczyna na początku wesela zajebiście. Pierwsze tańce z uśmiechem na buzi itp.
Później przerwa i cześć dalsza tańców - zaczyna się wkurzać, bo nie jestem w stanie zatańczyć tak jakby on chciała (wracamy do sposobu tańczenia jak za pierwszym razem i jak była zadowolona to nagle jej się to odwiedziło) wracamy do stołu.
Później byłem się z nią przejść - wywietrzyć się.
Wracamy i czekamy na otrzęsiny
Po otrzęsinach znowu tańce. Ona nie chce, bo buty ją obtarły. Widzę że się nudzi to pytam czy chce już wracać - mówi, że tak.
No to idę i pytam o kierowcę (zmyślam że muszę się wracać bo nauka czeka etc... Słowa nie powiedziałem że ona chce).
Pan młody mówi że zaraz kierowca będzie a na razie żebyśmy poszli się bawić.
Wracam do dziewczyny i mówię jej jak to wygląda i wyciągam ją na tańce i mówię by ściągła buty - podziało i jest szczęśliwsza no to tańczymy. Za chwilę przychodzi pan młody i mówi że kierowca już czeka.
No to biorę dziewczynę i się zbieramy
Ona nagle mówi że chce jednak zostać jeszcze...
I pojawia się sytuacja w której musze wyjść na debila przed panem młodym i jego kierowcą który czeka bo się mu śpieszy.
No to mówię dziewczynie żeby powiedziała że jeszcze chwile chce pobyć to ona mówi "załatw to bo to twój kolega"
No Ku*wa
Mówi jej że będzie lepiej to wyglądało jak ona poprosi ( w końcu skłamałem Panu młodemu)
To ta na mnie foch bo się nie odzywałem jak staliśmy ja ona pan młody i kierowca i w końcu mówi to jedźmy.

Cały miły klimat wesela poszedł w pizdu a winę całą zwaliła na mnie Smile

Jestem strasznie czuły na takie akcje i swoje błędy przyjmuje x100. Jak ona się obrazi kończy się to dla mnie nerwami, brakiem snu przez koszmary i ogólnym poczuciem własnej wartości równym gówno.


Wiem że nie ma kobiet idealnych, ale jak mogę zwrócić jej uwagę że nie wszystko to moja wina?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaniaklimek12




Dołączył: 29 Lut 2016
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:56, 07 Lis 2016    Temat postu:

Ale ona doskonale wie, że nie wszystko to Twoja wina... Musisz zrozumieć, że jej działanie, w tamtym momencie, to po prostu zwykła manipulacja. Sprawdza jak bardzo pod jej pantoflem jesteś, na ile może sobie pozwolić i tym samym karmi swoje ego. Tu nie ma co ratować, im szybciej to zrozumiesz, tym lepiej dla Ciebie.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawc




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:24, 08 Lis 2016    Temat postu:

Jak sprawdzić czy ona jest zdolna do takiej manipulacji ?

Teraz jak przeczytałem od Ciebie "Ale ona doskonale wie, że nie wszystko to Twoja wina... Musisz zrozumieć, że jej działanie, w tamtym momencie, to po prostu zwykła manipulacja." to się zastanawiam czy ona potrafi aż tak dobrze manipulować lub czy robi to... podświadomie ?

Jak ją znam na tyle to nie potrafię sobie wyobrazić, żeby była zdolna do czegoś takiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum największe w Polsce forum o uwodzeniu i podrywaniu Strona Główna -> Powitania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin