Forum największe w Polsce forum o uwodzeniu i podrywaniu Strona Główna

K.Limak

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum największe w Polsce forum o uwodzeniu i podrywaniu Strona Główna -> Powitania
Autor Wiadomość
K.Limak




Dołączył: 27 Sie 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:36, 31 Sie 2011    Temat postu: K.Limak

Witam.

Jestem z Krakowa, mam 18lat.

Nie umiem śpiewać, malować ani grać w piłkę. Próbowałem w życiu wiele rzeczy: jeździłem na desce, trenowałem kosza, grałem na keyboardzie, prowadziłem blog o tematyce motoryzacyjnej, nagrywałem amatorski serial kryminalny, piłem wódkę, próbowałem swoich sił w flair bartending i wiele, wiele innych…w niczym nigdy nie byłem najlepszy, a zajawka na każdą z tych rzeczy trwała swoją, zazwyczaj krótką chwilę by uciszona przesadnym lenistwem po prostu zniknąć gdzieś w kącie pokoju lub ustąpić miejsca następnej. Mam dusze filozofa, dużo analizuje, rzadko myślę o przyszłości, częściej wracam do tego co było, zaśmiecam sobie głowę pytaniami „co by było gdyby”.

Ze społecznością zetknąłem się przez przypadek. Rok temu prowadziłem z kumplem blog o którym wcześniej wspomniałem i pewnego dnia zauważyliśmy gdzieś w „polecanych” link do Feniksa. Pochłonęło nas i to nieźle. Potem był Mystery i kilku innych, jeszcze później NLS, a ostatnio IU. Skłamałbym gdybym powiedział, że nic nie zawdzięczam pochłanianiu ton teorii, ale uważam, ze wyrządziłem sobie więcej złego niż dobrego. Dlaczego? Kiedyś byłem gościem, którego dziewczyny bardzo szybko szufladkowały jako „przyjaciel” albo „koleś który się we mnie podkochuje – unikać!” Wszystko zmieniło się kiedy obiekt moich rocznych (fu*k) westchnień zrobił loda największemu kutasowi jaki stanął mu kiedykolwiek na drodze. Tego wieczoru powiedziałem sobie, że coś jest nie tak – widziałem jak z dnia na dzień staje się bardziej towarzyski, wygadany, bezpośredni, zaczęły się pierwsze pocałunki, związki, wzloty i upadki. Coraz więcej było wzlotów, aż do zeszłego roku. Zetknięcie się z tematyką PUA uważałem za zapowiedź świetlistej, pełnej pięknych kobiet przyszłości, okazało się niestety, że zacząłem się cofać do tego zakompleksionego gościa, którym byłem kiedyś. Dowiedziałem się o byciu alpha, pewności siebie, Excuze’ach itd…zaczęło się wychodzenie do galerii „na dupy”, z których wracaliśmy coraz to bardziej sfrustrowani brakiem sukcesów. Byliśmy sztuczni, nie spójni i wystraszeni jak dzieci. Baliśmy się kobiet! I znowu, sam nie wiem kiedy rzuciłem wszystko, teorie, wychodzenie na podryw, NLS, techniki i otwarcia. Jak za dotknięciem magicznej różdżki znowu zaczęły się sukcesy, nieplanowane, niewyreżyserowane spotkania z przypadkowymi kobietami, z którymi spędzałem później mnóstwo pięknych chwil. Stan ten trwa do dziś, zdarza się, że przez dwa tygodnie nie dotykam żadnej kobiety, zdarza się, że nie mam czasu się z wszystkimi spotykać. Po co tu w takim razie jestem? Chce mieć pełną kontrole nad swoim życiem, chcę być skuteczny w sytuacjach, które sam sprowokuje, nie tylko wtedy gdy poznam kobietę dzięki koleżance czy na domówce u znajomego. Chce od samego początku znajomości czuć komfort (wiem, że 100%-owy komfort jest poza strefa „do osiągnięcia”, ale chcę się zbliżyć do maksimum).

Nie planuje przeglądać forum w poszukiwaniu wiadomości i kolejnych kilogramów teorii, mam zamiar założyć dziennik samorozwoju i śledzić poczynania innych. Może to pomoże mi lepiej zauważać własne błędy.

Podoba mi się moje życie, ale zawsze może być lepiej! Chcę przypiłować wady i uwidocznić zalety, poznać swoje mocne strony i popracować nad słabościami. Mimo, że pozbyłem się już „kompleksów” i poczucia niskiej wartości siebie jaką narzuciła mi daleka już przeszłość, to gdzieś we mnie jeszcze siedzi to małe dziecko i przejmuje się tym co ludzie powiedzą, tym co o nim myślą, dziecko, które chce żeby zwracać na niego uwagę, bo przecież jest wartościowym dzieckiem, tylko inni tego nie widzą.

Jak oceniam swoje umiejętności? 3/10 to nie zawsze 3/10 - zależy jakie są kryteria. Powiem tylko tyle, że nigdy tak na prawdę nie uwodziłem celowo, nie podchodziłem do kobiet żeby je poznać, ja poznawałem je przez przypadek, a potem samo wszystko toczyło się do końca lub urywało w pewnym momencie. Byłem oddany losowi. W przeszłości miałem (jak patrzę na znajomych) całkiem dużo „miłych chwil” z kobietami.

Przyszedł czas wziąć wszystko we własne ręce! Pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum największe w Polsce forum o uwodzeniu i podrywaniu Strona Główna -> Powitania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin