Populi mówi siemano!

Populi

Witam, to moje pierwsze forum na którym wszedłem do takiego działu i pisze tu posta, dlaczego? Dla motywacji, staram sie czerpać ja teraz zewsząd.

No dobra to wg. kolejności w ogłoszeniu.
Jestem z wiekszej wioski pod poznaniem, zajmuje sie akutalnie wakacjami, jestem maturzysta wiec czekają mnie studia.

Z kobietami radziłem sobie; no tu trzeba przyznać ze są gorsi ale nie w te strone się patrzy wiec radziłem sobie tragicznie, mam 19 lat nadal jestem prawiczkiem (podobno przyznanie ze jest sie dupą podstawą zmiany). Byłem w 2 związkach, jeden miesiąc drugi też miesiąc. Aż przerwę na fajkę zrobię bo w sumie pisze to mniej dla was a wiecej dla siebie samego. Poznaje dziewczyny głównie przez internet, na tak durnych portalach jak fotka.pl i badoo, chociaz miałem dzieki temu kilka przygód przez kilka lat i do tej pory to było głównym motorem napędowym mojej tam aktywności ale po co poświecać kilka dni czy tygodni na znalezienie jednej ciekawej kobiety skoro mozna poświecić kilka godzin na znalezienie kilku.

Ogólnie nie mam problemów z rozmową z kobietami kiedy już jakoś się rozpocznie, nie łapie pauz i zawsze znajduje coś do powiedzenia chociaż wartość tego co mówię to juz inna kwestia.

Interesuje sie tematyką można powiedzieć od pewnego czsau, kiedyś kiedyś czytałem kilka ksiażek ale jakoś do mnie nie przemówiły i ostatnio podjarałem się "grą" Straussa ale prawdziwym kopem do działania były ostatni wyjścia do klubów, rzadko wychodze to fakt i w ostatnim czasie bedac 3 razy to pewnie okolo polowy mojej sumy ogolnych wyjść. Mój kumpel po którym się nigdy bym tego nie spodziewał, zadzwił mnie swoimi podejsciami juz na pierwszym wyjściu, chciaz wtedy zajmowałem się bardziej soba i byłem trochę wcięty, ale to co zrobił na ostatnim wmurowało mnie w ścianę, specjalnie poszedłem trzeźwy bo dzień wczesniej byłem tak nawalony że podobno byłby niezły filmik pt "porażka imprezy" i zająłem się jedynie obserwacją tego co robi. I doprowadził do szybkiego numerka w toalecie z dziewczyna prawie 10 lat starszą na która głosował bym w konkursie najlepsza na parkiecie. W miedzyczasie wpadł i opowiedział mi ze 2 lata temu był totalnym nieudacznikiem a wszystko zawdziecza czytaniu i ogladaniu filmików.

Jakie są moje cele? Jak na teraz wysokie, celem jest możliwość wyciągniecia numeru od każdej dziewczyny, i umówienia się z każda która ma na jakiejś stronce profil jaka wpadnie mi w oko albo po prostu ktoś powie ze mam to zrobić, celem jest szybki numerek (szkoda że nie dam rady zaliczyc 99 dziwic jako argument ze terrorysci islamscy to po prostu nieudacznicy) jesli mnie najdzie ochota, piękna dziewczyna na dłużej (nalepiej taka żeby mi się nie chciało jej zdradzać ale zawsze dobrze wiedzieć że to potrafię) i trójkąt, a wisienką na torcie ma być seks z gimnazjalnym marzeniem i byłą przyjaciółką. Pozatym licze na to że w ogóle to co osiagne także dzieki temu forum poprawi moje relacje z każdym do kogo sie odezwe także oczywiście w meskim gronie. Aha byłchybym zapomniał moim celem jest również poprawa osiagnieć moich kumpli, chciałbym dla przyjaciół zrobić coś wiecej niż nauczyć co niektórych pić i palić.

Forum znalazłem w google, być może stanie się głównym moim źródłem wiedzy elementarnej, narazie przegladalem tytuły i brzmią bardzo interesująco ale napewno nie jedynym.

A wiec z dniem dzisiejszym zaczynam wielką regorganizacje własnych przekonań nawyków mowy ciała postawy i opuszczam wszystko co w starym ja jest do wymiany i zastępuję nowym, lepszym.

Mam nadzieje że nie zrobiłem żadnych błedów chociaz od dziecka mam male problemy z ortografia i starałem się nie używać wulgarnego słownictwa.

Witam Pozdrawiam i mam nadzieje że nie tylko będę stąd czerpał ale i dam coś od siebie bardzo szybko!

carboom

Siema!
Co do błędów, to raczej zrobileś kilka interpunkcyjnych, ale mniejsza o to.

Nie wiem, czy masz akurat takie przekonania, ale z Twojego postu wynika, że uważasz, iż można być odpowiednim dla każdej kobiety. Albo inaczej - że jeżeli ma się dobre umiejętności, to można uwieść każdą kobietę. Dlatego powiem Ci, że nie można. Nawet Brad Pitt nie jest w typie każdej kobiety na tym świecie. Niemniej mam nadzieję, że o tym wiesz.

Powiem Ci, że jesteśmy w podobnej sytuacji, a przynajmniej jeśli chodzi o wiek.
I popełniasz ten sam błąd, który i ja popełniłem - wkręciłeś się w poznawanie dziewczyn przez neta. Olej to, póki czas. Chyba że potrafisz to kontrolować i jest to dla Ciebie swoisty dodatek do uwodzenia. Bo w zasadzie powinno to wyglądać tak - uwodzisz w dzień i w klubach, a gdy masz chwilę przy kompie, to naparzasz wiadomości do jak największej ilości dziewczyn na portalach i jak wrócisz, to czeka Cię (albo i nie) garść wiadomości od zainteresowanych Tobą kobiet. Siedzenie w tym i marnowanie czasu na głupie pisanie jest stratą czasu. Również mam nadzieję, że zdajesz sobie z tego sprawę, a jeśli nie, to Cię oświeciłem.

Polecam jeszcze założyć dziennik samorozwoju (jeśli go jeszcze nie masz), w którym wyznaczysz sobie własne cele i będziesz opisywał wszystko (dla siebie, nie dla nas). Amen.

Pozdrawiam i powodzenia. Smile