Poznań miasto doznań!

Keis

Cześć,
nie byłem bity w młodości ani wykorzystywany przez rodziców, a obecnie sobie studiuję w Poznaniu.

Sam nie pamiętam co robiłem w młodości. Uwielbiałem grać na komputerze, NESie i Nintendo. Po zakończeniu podstawówki została mi po tym pamiątka – wada wzroku. Więcej z tego okresu nie kojarzę.

Na szczęście kiedyś trafiłem na książkę, która znacznie poprawiła moje wyniki w pewnym zakresie. Później na kolejną i w taki oto sposób zacząłem interesować się rozwojem osobistym. Pierwszą książką o uwodzeniu była wszystkim znana "Gra". Efekty zobaczyłem od razu.

Od tego czasu poznałem masę wartościowych ludzi, zwiedziłem niezły kawałek świata, a wszystko przychodziło mi z łatwością.

Jednak są dziedziny, w których jeszcze długa droga przede mną. Ciągle boję założyć własną firmę i tracę dosłownie masę okazji z kobietami i na tym się skupmy.

Zdaje mi się, że wyglądam całkiem spoko. Kobiety często same mnie podrywają, a pomimo wady wymowy, słyszę, że mam super głos. Niestety w 90% przypadków coś zepsuję.

Dziewczyna dosłownie na mnie leci, sama pisze, proponuje spotkania. Nagle widzi jak tańczę na imprezie z inną, staje oschła i na tym koniec fajnie zapowiadającej się relacji. Jest to tylko przykład, sytuacji, w których coś psuję jest cała masa.

Jestem tutaj, żeby to zmienić.
Moja pewność siebie wymaga poprawy.
Mam masę pomysłów, których często nie wykorzystuję, bo boję się podejść albo pocałować.

Dziewczyny podrywam głównie w gronie znajomych i to też jest kłopot. Na randkę z dziewczynami, które poznałem na ulicy, tramwaju czy eventach udało mi się wyjść może z 10 razy. Moje umiejętności są raczej przeciętne. Czas to zmienić. Dlatego jestem tutaj.

I teraz cele.
Na początek leci pewność siebie.
Do końca lipca zagadam do 50 kobiet.
Cyt! Uwaga! Zaczynamy!

orgazmotron

Proponuję wyjście na miasto w sobotę (centra handlowe, parki) sam nie jestem najlepszy, ale poprawiam się, coś zagaduję rzadko kiedy biorę numer. We dwóch jest łatwiej.

Keis

Od jutra do niedzieli jestem poza Poznaniem, ale w przyszłym tygodniu z chęcią gdzieś wyskoczę. Smile