rampampampua

RAM PAM PAM

Siema wszystkim forumowiczom!! jestem Ram Pam Pam

Mam dwadziescia pare latek i jestem do wziecia hehe:) . bylem w dwuletnim zwiazku z modelka. Po poltora roku naszego wspolnego zycia oznajmila mi ze chce miec ze mna dziecko... i faKK! uwierzcie mi omal do tego niedoszlo... po czym pol roku pozniej stwierdzila ze nie wie o co kaman... ze chce przerwy i tego typu p***.. sprawa byla dla mnie oczywista... wiecie o co chodzi jak nie wiadomo o co chodzi Wink

... . Powiem krotko... bylem w tym zwiazku misiaczkiem z duzymi uszkami i slodziutkim futerkiem wypranym w perwolu. Chociaz przez pierwsze pol roku naszego zwiazku zachowywalem sie nieswiadomie jak rodowity pua bad boy:) .

Ogolem nie jestem jakis mega przystojny ale mam dobry nietypowy styl Smile

. fajnie wyrzezbione silne cialko i jak to juz slyszalem od lasek zajebisty gleboki wibrujacy radiowy glos ktory je podnieca Smile

. Gram w kapeli rockowej, trenuje od kilku lat sztuki walki, duzo biegam i cwicze w chacie.

A teraz moje minusy.

Do niedawna bylem niesmialym gosciem i gdyby moja EX mnie nie poderwala, mozliwe ze do dzisiaj bylbym prawiczkiem Shocked

. Nie jestem ciapkiem. sa sytuacje w ktorych zachowuje sie bardzo alfa ale sa to przewaznie sytuacje gdy ktos potrzebuje pomocy albo gdy trzeba stanac w czyjes obronie itp... mialem problem w kontaktach z ludzmi. niepotrafilem nawiazac glebokiej wiezi. nie mialem wielu przyjaciol. Nie mialem tez wielu znajomych . Gdy bylem na jakies imprezie bywalem zajebiscie malomowny... mialem duzo glupawych mysli typu " nie wiem czy to powiedziec bo pewnie to nie jest zabawne.. i beda o mnie dziwnie myslec..." . dolowalem sie i z minuty na minute mialem jeszcze wiekszego dola zamiast sie dobrze bawic...

Wszystkie te minusy pisze w czasie przeszlym mimo ze sa aktualne. Chce to zmienic od zaraz! dlatego tak pisze zeby staly sie przeszloscia Wink

Wydaje mi sie ze trafilem w dobre miejsce by wypieprzyc ze swojej koślawej głowy wiekszosc tego gowna ktore ktos lub ja sam sobie zainstalowalem.

Moj glowny cel --> miec w dupie to co ktos o mnie pomysli i robic wszystko to na co przyjdzie mi ochota

drugi glowny cel Smile

--> dojscie do LTR z kobieta moich marzen:)

Trzeci głowny cel Wink

--> chce uszczesliwiac ludzi swoim zachowaniem i energia:) . chce by w moim towarzystwie wszyscy czuli sie swietnie:)

to tyle 3majcie kciuki!!! Smile

Pozdrawiam!

FisherKing

Ton tego powitania jest na tyle pozytywny, że jeżeli odzwierciedla prawdziwego Ciebie, a nie jedynie nastrój chwili, to moim zdaniem jesteś bliżej celu niż myślisz.

Witaj w sekcie elvisowej, tylko pary z gęby nie puszczaj gdzieś przystąpił, bo ten z nas który mieszka najbliżej Ciebie będzie musiał Cię zabić.

Icescream

@Fisher

A ta kobieta twoich marzen to ta modelka?

MarSin

Bardzo ciekawe powitanie...jak czytałem o Twoim zachowaniu na imprezach to widziałem dawnego siebie Wink

musisz włożyć trochę wysiłku w swoją postawę wewnętrzną i zacząć imprezować, najlepiej dużo Smile

i oswajać się w rozmowie z dopiero co poznanymi osobami...tylko pamiętaj żeby nie przesadzać z % bo prawdziwy PUA nie potrzebuje wspomagaczy....możesz też zagadywać do nieznajomych w autobusie,tramwaju, pociągu lub sklepie, po prostu zdobyć nawyk rozmawiania z nieznajomymi, pomoże Ci to w życiu, nie tylko w uwodzeniu Very Happy

Sztuki walki są dobrą odskocznią od problemów i dają możliwość zapomnienia o nich...kocham to uczucie gdy wraca się po treningu totalnie wypompowany, poobijany i z jedną myślą żeby wziąć prysznic i się położyć spać Wink

o taaaakk

pzdr

RAM PAM PAM

hehe

dzieki za spoko przywitanie.

FisherKing fajnie ze tak myslisz:) bo mi sie wydaje ze jeszcze dlugaaa drogaa... dolaczylem do tego forum we wrzesniu 2008 i do dzis dnia nic praktycznie nie zrobilem. Tylko czytam. Chce zrobic DC. Szykuje sie i szykuje... ale zaczne! trzeba:) dla swojego dobra. Mam nadzieje ze jak juz ta ciezka lokomotywa zmian ruszy to zaden excuse nie bedzie mial tyle sily by ja zatrzymac Smile

Kobieta moich marzen to eee ... polaczenie urody i charakteru mojej eks + umiejetnosci kulinarne + fajniejsze pieprzonko Wink

i to mi starczy Smile

.

A sztuki walki MarSin... Ziom Smile

. Zajebiscie dobrze wiem o czym mowisz:) nieziemskie uczucie!!. A w czym siedzisz?? ja na poczatku trenowalem boks. a od dwoch lat jestem zakochany w tajskim. A no i dzieki za rade. Wiem ze takie rozmowy gdziekolwiek i z kimkolwiek napewno by mi pomogly. Juz nie mowie tu o podrywaniu tylko o obyciu z ludzmi Smile

. Tak zrobie!

MarSin

Ja od dwóch lat ćwiczę kickboxing...tylko że tak naprawdę zcząłem trenować KB w ostatnich miesiącach zeszłego roku bo tak to "chodziłem" ;P ogólnie duży postęp. Jak tylko wrócę z tej ameryki której powoli mam dość to robię formę i jadę na zawody Very Happy

gdyby nie ten sport to na dużo rzeczy patrzyłbym zupełnie inaczej...

Jeżeli nie oglądałeś filmu "Wojownik" to gorąco go polecam. Jest on o Marku Piotrowskim...Jeśli oglądałeś to wiesz dokładnie o czym mówię Smile

Film jest dostępny w 10 cz. na youtube.

siddhartha

mocne wejście, witamy na pokładzie:)