wesoły karawan

ob@r

Jak wymagają zasady savoir vivre'u chciałem się przywitać tymi oto słowami:

"Pamiętam jak mówiłem, że dziewczyny są głupie albo że nigdy nie kupię komórki, czy komputera. Pamiętam jak obiecałem, że nigdy nie pokocham nikogo innego i nigdy nie obetnę włosów i że nie będę chciał mieć dzieci. Pamiętam że mówiłem że nigdy nie będę chciał zostać PUA"

Patrząc na średnią wieku wypowiadających się to jestem tutaj dziadkiem.

Ale nic to, człowiek uczy się przez cale życie...

Traktuje to jako (s)experyment, który albo się powiedzie albo zakończy niepowodzeniem. Z kobietami zawsze sobie radziłem, aczkolwiek jak znakomita większość kolegów "na solo" trudniej mi wyskoczyć. Przede wszystkim chciałem poczytać FRy, zobaczyć jak inni sobie radzą. A na blog trafiłem całkiem przypadkowo podobnie jak całkiem przypadkowo zostałem poczęty...

Ostatnio zakończyłem LTR i może to było przyczyną że tu się pocę. Ale z nowym rokiem, nowym krokiem postanowiłem coś zdjełać i ten experyment jest jednym z wielu jakie zacząłem w nowym roku 2009.

Na co dzień pracuje, dokształcam się, takie tam ...

Życząc wszystkim powodzenia życzę i sobie Smile