z oślim uporem. Mario.

Mario.

Hej wszystkim.
Mam 22 lata i nigdy nie byłem nawet średni z kobietami, oczywiście, jestem prawiczkiem.
rok temu uczestniczyłem w szkoleniu V!ncenta, był to krok milowy; wcześniej by pogadać z nieznajomą potrzebowałem setki sprzyjających okoliczności, teraz już jest lepiej.
Miesiąc po szkoleniu wszystko się z****&^. Problemy w pracy, kłótnie z Bratem o to że
garnek krzywo stoi, od 2015go 10ty raz zmieniłem pracę. Za dwa tygodnie idę do woja, na przygotowawczą.

Od czasu szkolenia domknąłem z numerem ok. 20-30 dziewczyn. Spotkałem się z trzema czy czterema. Tylko raz. Frustracja w pracy nie da mi podstaw do uwodzenia.

A trafiłem na forum bo szukam ludzi, ktòrzy podzielają zainteresowanie uwodzeniem i chcą DZIAŁAĆ.
Chcę kompletnie wymienić środowisko, wypełnić uwodzeniem każdą wolną chwilę
Mam nadzieję że znajdzie się tu ktoś z kim bd mógł wspólnie uczyć się uwodzenia.
Na codzień jestem w Wwie, ale od września do grudnia bd w Gdyni.
pzd. Mario

Krugor

Witamy w naszym skromnym gronie

Z deklaracjami na temat uwodzenia daj sb na wstrzymanie bo widzę, że chcesz na maxa zaangażować się w temat.

Nie porzucaj znajomych, nie rezygnuj z niczego, traktuj je jako hobby, najlepiej jedno z wielu, inaczej zwariujesz.

No i powodzenia na nowej drodze życia życzę.

Mario.

Nie do końca nowej...
A trudno nie porzucać znajomych którzy albo są toksyczni albo nie mieli co robić;
zrobili sobie dziecko, inni porozjeżdżali się po europie. Oni sami odeszli ;P
Co do jednego hobby z wielu, trudno mieć kilka hobby gdy jestem zadłużony na ładną kwotę i pracuję po 12h, ale dzięki za rady.

Juskenes

Cześć ;D